Zarządca A4 Kraków-Katowice inwestuje, by skrócić postój na bramkach

Rozbudowa placu poboru opłat w Balicach oraz wymiana służących do poboru urządzeń to najważniejsze planowane na przyszły rok inwestycje na płatnym odcinku autostrady A4 między Katowicami a Krakowem. Po ich zakończeniu kierowcy mają krócej czekać na bramkach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Plany inwestycyjne zarządzającej drogą spółki Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) przedstawił we wtorek w Katowicach jej prezes Emil Wąsacz. Podsumował też dotychczasowe inwestycje, których wartość w mijającym roku przekroczyła 146 mln zł.

M.in. kosztem ponad 12 mln zł poszerzono plac poboru opłat w Mysłowicach; prace w tym zakresie właśnie dobiegają końca. Na początku 2013 roku zostaną oddane do użytku po dwa nowe pasy ruchu w każdym kierunku. W sumie dostępnych będzie po dziewięć stanowisk poboru opłat dla każdego kierunku ruchu.

W styczniu rozpocznie się natomiast rozbudowa placu poboru opłat w Balicach pod Krakowem, kosztem ok. 8,5 mln zł. Do sierpnia powstaną tam cztery dodatkowe pasy ruchu ze stanowiskami do obsługi pojazdów. W Balicach inwestycja została ograniczona, bo grunt w pobliżu bramek nie należy do SAM, a Skarb Państwa nie zgodził się na jego udostępnienie, tłumacząc to bezpieczeństwem położonego w sąsiedztwie lotniska. Dlatego dwa zupełnie nowe pasy powstaną tylko z jednej strony; od strony lotniska będzie to jeden z pas, ale z dwoma stanowiskami obsługi - w jednym z nich, po prawej stronie, płacić będzie pasażer.

W przyszłym roku prowadzone będą również prace przy wymianie urządzeń poboru opłat. Realizacja wartego ok. 20 mln zł kontraktu potrwa dwa lata. Poza wymianą kabin inkasentów zostaną wprowadzone nowe metody płatności, umożliwiające m.in. przejazd przez bramki nawet bez zatrzymywania się, a także kartami zbliżeniowymi, płatniczymi, paliwowymi czy flotowymi. Dzięki temu zwiększy się przepustowość placów poboru opłat, a kolejki aut przed bramkami powinny być mniejsze.

- Wiemy, że punkty poboru opłat są wąskimi gardłami autostrad (...), nie tylko naszej. Zawsze dostrzegaliśmy ten problem, stąd modernizacja placów i systemów poboru opłat w zakresie daleko większym, niż to przewidział niegdyś projektant - powiedział Wąsacz.

Dodał, że w zakresie poboru opłat firma zamierza wprowadzić najnowocześniejsze rozwiązania. - Obecne metody były dobre 12 lat temu i nie pasują do dzisiejszych realiów i możliwości - wskazał prezes.

Przedstawiciele SAM zapewniają, że charakter zaplanowanych na przyszły rok prac nie będzie skutkował poważną reorganizacją ruchu. Dlatego roboty budowlane mają być prowadzone w sposób możliwie niedotkliwy dla kierowców.

Prezes zapewnił, że po zakończeniu tegorocznych inwestycji na zarządzanym przez SAM odcinku autostrady nie ma obecnie żadnych utrudnień. Zakończyła się m.in. trwająca ponad 2,5 roku modernizacja 22 mostów, łącznym kosztem blisko 115 mln zł. W sumie na tym odcinku A4 wyremontowano już 53 mosty i wiadukty.

Wśród tegorocznych inwestycji było m.in. odwodnienie autostrady w Balicach (za ok. 17 mln zł), ekran akustyczny w Jaworznie (za 2 mln zł - obecnie na całym tym odcinku A4 jest w sumie 11 km ekranów) oraz rozbudowa placu poboru opłat w Mysłowicach (za ponad 12 mln zł).

Na przyszły rok planowana jest budowa odwodnienia kolejnego, 16-km odcinka autostrady między węzłami Mysłowice i Byczyna. Prace potrwają 3 lata. Docelowo cały odcinek autostrady ma mieć zmodernizowane odwodnienie. W kolejnych latach planowana jest m.in. przebudowa węzła Mysłowice, rozbudowa węzłów Rudno i Byczyna, budowa kolejnych ekranów akustycznych oraz modernizacja miejsc obsługi podróżnych w Rudnie i Grojcu.

Rocznie z 60-km odcinka autostrady między Katowicami a Krakowem korzysta ok. 10 mln kierowców. Obecnie, od marca br., za przejazd całym odcinkiem kierowcy płacą 18 zł. Po wprowadzeniu podwyżek ruch aut osobowych zmalał o ok. 2 proc. Na przyszły rok SAM nie planuje - jak zaznaczyli jego przedstawiciele - w chwili obecnej żadnej podwyżki opłat. Od kwietnia 2012 r. motocykliści płacą połowę stawki dla samochodów osobowych.

Firma zapewnia, że wszystkie środki z poboru opłat są przeznaczane na utrzymanie autostrady oraz inwestycje. Dotychczas spółka ani razu nie wypłaciła dywidendy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów