Zarzuty o mobbing, nepotyzm i mrożenie starego mięsa w Dino. "Przyglądamy się tej sprawie"

Jedna z kierowniczek regionalnych sieci Dino jest oskarżana o stosowanie mobbingu wobec swoich podwładnych, zatrudnianie rodziny i znajomych, a także o zmuszanie pracowników do mrożenia lub kupowania starego mięsa. Spółka zapewnia, że ma odpowiednie procedury i przygląda się sprawie.

Sklep sieci Dino
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Jacek Bereźnicki

O sprawie pisze serwis handelextra.pl. Kierowniczka regionalna w Dino jest oskarżana przez zakładową "Solidarność" o zastraszanie podwładnych SMS-ami i mailami oraz częstymi i drobiazgowymi kontrolami, a także dyskryminowanie kierowniczek, które wracają po urlopie wychowawczym lub chorobowym.

Z informacjami na temat niewłaściwych praktyk stosowanych przez kierowniczkę regionalną w województwie kujawsko-pomorskim już pół roku temu do związku zawodowego mieli zwrócić się kierownicy i pracowników czterech marketów.

Wideo: mobbing w pracy to wciąż tabu. Jak go rozpoznać?

"Dino Polska posiada od wielu lat wewnętrzną politykę antymobbingową i procedury, zgodnie z którymi rozpatrywane są ewentualne skargi pracowników" - wyjaśnia sieć w mailu przesłanym Wirtualnej Polsce.

"Każde zgłoszenie traktowane jest bardzo poważnie i badane. Treść polityki jest udostępniana wszystkim pracownikom. Spółka nie komentuje jednak spraw pracowniczych w mediach" - czytamy.

"Przyglądamy się tej sprawie, szczegółowo ją badamy. Jeśli informacje docierające do nas okażą się prawdziwe zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec osób, które dopuściły się działań nieetycznych" - zapewnia sieć handlowa.

Spółka odniosła się także do zarzutów dotyczących mrożenia mięsa. "Sieć sklepów Dino przykłada bardzo dużą wagę do jakości oferowanych produktów. Oprócz odpowiedniego doboru asortymentu i dostawców, zapewniają to restrykcyjne procedury dotyczące dostaw i przechowywania żywności oraz regularne kontrole, jakie w tym zakresie przeprowadzane są w sklepach sieci przez dział kontroli wewnętrznej" - czytamy w oświadczeniu Dino Polska".

"Wszelkie zgłoszenia dotyczące ewentualnych nieprawidłowości są przez nas wnikliwie badane. Łamanie procedur dotyczących bezpieczeństwa i jakości żywności oznaczałoby wyciągnięcie poważnych konsekwencji wobec osoby odpowiedzialnej za takie praktyki" - czytamy.

Lista zarzutów wobec kierowniczki regionalnej jest niezwykle długa. Jednym z nich jest zmuszanie pracowników do mrożenia lub kupowania mięsa z kończącą się datą przydatności do spożycia.

Kierowniczka ma także dyskryminować kierowników, którzy wracają po urlopie wychowawczym lub długim chorobowym. Na ich miejsce są zatrudniane nowe osoby, a sami są odsyłani do pracy na kasie.

Taka praktyka kończy się też tym, że stanowisko kierownicze formalnie jest jednocześnie zajmowane przez dwie, a nawet trzy osoby.

W pismach do związku Dino broni się, przekonując, że do pełnomocniczki zarządu ds. przeciwdziałania mobbingowi nie dotarły żadne sygnały o niewłaściwym zachowaniu kierowniczki. Związek odpowiada, że to nieprawda.

Dino Polska od stycznia wymienia pisma ze związkowcami, a kierowniczka regionalna nadal wykonuje swoje obowiązki.

Sieć należy do Tomasza Biernackiego, najbardziej tajemniczego z polskich miliarderów. Choć mieszka w Krotoszynie, to nawet burmistrz miasta przyznaje, że prawie go nie widuje.

Biernacki swoje imperium zaczął budować w 1999 r. Wtedy otworzył oswój pierwszy sklep - Supermarket Dino. Następne lata poświęcił na badanie rynku i różnych formatów sprzedażowych. W końcu zdecydował się na inwestycję w sklepy w średnich i małych miastach.

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega