Zatrudnienie przestało spadać, płace nadal w górę

Trwająca od pięciu miesięcy systematyczna poprawa sytuacji na rynku pracy wreszcie dała oznaki przełomu. Liczba zatrudnionych w przedsiębiorstwach w kwietniu nie zmniejszyła się po raz pierwszy od stycznia ubiegłego roku.

Zatrudnienie przestało spadać, płace nadal w górę
Źródło zdjęć: © Gold Finance

19.05.2010 | aktual.: 19.05.2010 16:18

Nieco mniejsza niż oczekiwano okazała się dynamika średniego wynagrodzenia w firmach. W kwietniu przeciętna pensja wzrosła w porównaniu do ubiegłego roku o 3,2 proc. Ekonomiści spodziewali się podwyżki o 4 proc.

Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego, w kwietniu w sektorze przedsiębiorstw zatrudnionych było nieco ponad 5 mln 308 tys. osób, czyli niemal tyle samo, co w kwietniu ubiegłego roku. Tym samym powstrzymana została niekorzystna, trwająca od lutego 2009 r. tendencja spadku liczby etatów. To dane nieco lepsze, niż oczekiwali ekonomiści, zakładali oni bowiem niewielki, sięgający 0,2 proc. spadek liczby zatrudnionych. Wskazują one na to, że nasz przemysł nie tylko najgorsze ma już za sobą, ale zaczyna się coraz bardziej rozpędzać. Można więc mieć nadzieję, że w kolejnych miesiącach zatrudnionych zacznie przybywać. Po raz ostatni z takim zjawiskiem mieliśmy do czynienia w styczniu ubiegłego roku, gdy zatrudnienie wzrosło o 0,7 proc. Przez następne czternaście miesięcy firmy redukowały stanowiska pracy. W porównaniu do marca, w kwietniu liczba zatrudnionych zwiększyła się o 14,6 tys. osób.

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w kwietniu prawie 3399 zł, czyli było wyższe niż w tym samym miesiącu przed rokiem o 3,2 proc. Tu zwyżka była mniejsza niż w marcu, gdy wzrost wyniósł aż 4,8 proc. W porównaniu do marca, pracownicy firm dostali przy kasie o prawie 95 zł mniej, ale w porównaniu do kwietnia ubiegłego roku o 104 więcej. Całkiem przyzwoita dynamika płac utrzymuje się już trzeci miesiąc z rzędu.

Roman Przasnyski
Główny Analityk Gold Finance

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)