Zatrzymano pracowników Ministerstwa Finansów podejrzanych o korupcję

Funkcjonariusze policji i CBŚ zatrzymali dwóch pracowników Departamentu
Wywiadu Skarbowego Ministerstwa Finansów, którzy za łapówki mieli ujawniać informacje stanowiące
tajemnicę służbową

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Funkcjonariusze policji i CBŚ zatrzymali dwóch pracowników Departamentu Wywiadu Skarbowego Ministerstwa Finansów, którzy za łapówki mieli ujawniać informacje stanowiące tajemnicę służbową. Informacje te ułatwiały prowadzenie działalności gospodarczej.

Jak poinformował w piątek Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, która prowadzi postępowanie w tej sprawie, oprócz dwóch urzędników Ministerstwa Finansów, zatrzymano też cztery inne osoby: pracownika Urzędu Kontroli Skarbowej w Opolu, dwie osoby, które wręczały łapówki oraz osobę, która pomagała w popełnieniu przestępstwa.

Zatrzymani to czterej mężczyźni i dwie kobiety, w wieku od 36 do 56 lat. Rozpracowywani byli przez policjantów od ponad roku przy współpracy ze ścisłym kierownictwem Ministerstwa Finansów.

Jak ustalili funkcjonariusze, nieformalnym pomysłodawcą procederu był 53-letni mieszkaniec Warszawy - jeden z dwóch zatrzymanych urzędników Ministerstwa Finansów. Obaj urzędnicy mieli za łapówki w wysokości co najmniej 6 710 zł przekazywać nieuprawnionym osobom niejawne informacje skarbowe ułatwiające prowadzenie działalności gospodarczej. Jak poinformowała prokuratura, sprawa ma charakter rozwojowy.

Na wniosek śledczych 53-latek, będący głównym sprawcą przestępstwa, został aresztowany na trzy miesiące. Trzy inne osoby (drugi pracownik resortu finansów oraz dwie osoby, które wręczały łapówki) będą mogły opuścić areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości od 10 do 50 tys. zł.

Wszystkim zatrzymanym grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Do zatrzymań doszło przed kilkoma dniami w Opolu, Białej Podlaskiej, Warszawie i jej okolicach. Policja i prokuratura nie informowały wcześniej o sprawie ze względu na dobro postępowania. Z tego samego powodu ani policja ani prokuratura, nie chcą mówić o szczegółach procederu.

Podczas zatrzymania, którego dokonali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz funkcjonariusze bydgoskiego CBŚ, w mieszkaniach i biurach podejrzanych zabezpieczono m.in. komputery i twarde dyski oraz dokumentację świadczącą o przestępstwie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup