Zazdrościsz im urlopu? Nie ma czego
W Polsce przeciętnemu pracownikowi na etacie przysługuje 26 dni płatnego wypoczynku
W Polsce przeciętnemu pracownikowi na etacie przysługuje 26 dni płatnego wypoczynku. W porównaniu z niektórymi krajami na świecie to cała wieczność. Kto wypoczywa dłużej od nas, a kto zdecydowanie mniej?
Zgodnie z nowymi przepisami do 30 września należało wykorzystać zaległy urlop. Jeśli pracownik nie wywiązał się z tego terminu, na przymusowy wypoczynek wyśle go teraz pracodawca. Zaległości ma wielu pracowników. Czy świadczy to o tym, że nie potrzebujemy tak wielu dni wypoczynku?
Nie w każdym kraju urlop jest czymś, co trzeba przeciągać w nieskończoność. W minionym roku Szwajcarzy odrzucili w referendum wniosek o wydłużenie płatnego urlopu - nadal mają cztery, a nie sześć tygodni wolnego w skali roku. Dlaczego zadecydowali, że wolą pracować niż dłużej wypoczywać? Stwierdzili, że kryzys gospodarczy to nie czas na przedłużanie okresu wypoczynku. Doszli do wniosku, że obniży to konkurencyjność szwajcarskiej gospodarki, a w efekcie zwiększy bezrobocie. Tak postanowiło aż 67 procent społeczeństwa.
*Polecamy: * Jak uwieść rekrutera? Jest na to jeden sposób!
Jak jest w innych krajach? W Chinach jeśli ktoś pracuje w danej firmie dłużej niż rok, ale mniej niż dziesięć lat, ma prawo do... pięciu dni urlopu. Natomiast w USA pracodawca pozwala swoim podopiecznym na 15-dniowy wyjazd. Czy zbyt długi urlop rzeczywiście nie rozleniwia czasami pracowników? Czy Polacy wolnych dni mają dużo czy mało?
- Rzeczywiście każdy kraj reguluje czas pracy i czas urlopu inaczej. Określenie „dużo czy mało” jest kwestią względną - mówi Beata Kapcewicz, dyrektor zarządzająca serwisu ArchitekciKariery.pl. - Trzeba przyznać, że w Polsce ludzie (w porównaniu do innych krajów) pracują dużo. Mamy 26 dni urlopu rocznie, które można wykorzystać systematycznie lub jednorazowo. Zdarza się, że pracownik od razu wykorzystuje 4 tygodnie urlopu, by naprawdę odpocząć. W pozostałych przypadkach korzysta się z dwóch dwutygodniowych urlopów bądź (rzadziej, ale również) czterech jednotygodniowych. W Polsce jest to głównie spowodowane sytuacją materialną oraz rodzinną. Rodzice starają się spędzić czas w dziećmi w okresie ich wakacji i w tym terminie przypada też największa ilość urlopów w Polsce.
Po co ci urlop?
- Podczas odpowiednio i świadomie wykorzystanego urlopu (czyli nie takiego, który spędza się na kanapie przed telewizorem) człowiek ma możliwość skupić się w końcu tylko na sobie, na swoim wewnętrznym ja, wewnętrznym dziecku, ma szansę dojrzeć. Jest to niezbędne, by rozwijał się jako skuteczny i wydajny pracownik. Tak więc, w odpowiedzi na to, czy zbyt długi urlop nie rozleniwia czasami pracowników - oczywiście, może rozleniwić, ale nie musi - wszystko zależne jest od tego, czy pracownik umie skorzystać z urlopu rozsądnie, aktywnie i z korzyściami dla siebie - mówi Beata Kapcewicz.
Czasami narzekamy, że mamy zbyt mało czasu na wypoczynek. Jednak nie wszystkim dane jest przebywać na urlopie aż tak długo. Kanadyjczycy w ciągu roku mogą wypoczywać zaledwie 10 dni. Na Malcie każdy pracujący może wyjechać na urlop na 24 dni, a w Austrii na 25 dni.
- Czy nasze 26 dni urlopu to mało czy dużo? Dla pracodawcy i gospodarki na pewno jest to sporo - tak długi czas bez obecności specjalisty może wprowadzić choćby niewielkie zamieszanie w funkcjonowaniu firmy, z którym jednak musi sobie ona poradzić. Z punktu widzenia pracownika – na pewno za krótki, ale jeśli umie się odpowiednio regenerować i wykorzystać swój wolny czas – jest to wystarczająco, by później przynieść korzyści i sobie, i firmie - tłumaczy Beata Kapcewicz.
Kto wypoczywa dłużej niż Polacy? Węgrzy mogą liczyć na 30 dni, ale dopiero gdy skończą 45 lat. Wcześniej nie dostaną więcej niż 20 dni urlopu. Brytyjczykom przysługuje 28 dni, Francuzom, Finom i Brazylijczykom całe 30.
Ucieczka od pracy
Kto chciałby wypoczywać dłużej, może wykorzystać sabbatical. To benefit coraz częściej oferowany przez niektóre przedsiębiorstwa.
- W rozwiniętych krajach Zachodu popularność zdobywa urlop nazwany "sabbatical" - jest to długa, zazwyczaj półroczna (choć zdarza się, że również roczna) przerwa od pracy. Podczas takiego urlopu pracownik ma możliwość zrobić coś, na co nigdy nie miał czasu, jak nawet zmienić swoje życie. Może wyjechać w podróż dookoła świata, napisać książkę, odkryć i odnaleźć siebie w zupełnie innym otoczeniu. Z drugiej jednak strony przez tak długą przerwę od pracy niemożliwe jest nie wypaść z rytmu życia zawodowego, trzeba się wtedy w pracę wdrożyć ponownie. Po tak długim urlopie wraca się do zawodu nie tylko, jako nowy człowiek, ale też jako nowy pracownik - tłumaczy Beata Kapcewicz.
ml,MA,WP.PL