Zestawienie wypowiedzi członków RPP od ostatniego posiedzenia
...
03.09.2013 | aktual.: 03.09.2013 07:08
03.09. Warszawa (PAP) - Poniżej wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej od ostatniego posiedzenia w lipcu.
ANDRZEJ KAŹMIERCZAK - 29.8. - RADIO MARYJA
"(...) Przewiduje się, że wzrost gospodarczy w 2013 roku będzie oscylował w granicach nieco więcej niż 1,0 proc. (...) Ku mojemu zaskoczeniu na rok przyszły przyjęto wzrost PKB w wysokości 2,5 proc. To będzie bardzo trudne do zrealizowania, po tak niskim wzroście PKB w tym roku. Wydaje mi się, że to założenie o wzroście 2,5 proc. PKB jest założeniem zbyt optymistycznym. Oczywiście tutaj jest jeszcze czas na korektę".
"To prawda, że jest pewne ożywienie, że ten najgorszy okres stagnacji w polskiej gospodarce mamy za sobą, ale to ożywienie jest bardzo ślamazarne, powolne. Czy ono ulegnie podwojeniu aż do 2,5 proc. PKB, to jest założenie przynajmniej bardzo ryzykowne. (...) Oby nie należało przyszłorocznego budżetu znów nowelizować".
====================================================
ZYTA GILOWSKA - 29.8. - GOŚĆ NIEDZIELNY
"W tej chwili stopy procentowe są w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Warto poczekać na ich dobry wpływ na gospodarkę. Nie wolno +wachlować się stopami procentowymi+, polityka pieniężna wymaga dużej roztropności"
====================================================
JAN WINIECKI - 28.8. - TVN CNBC
"Uważam, że myśmy i tak poszli jako Rada zbyt daleko. Z moich głosowań wynika to wyraźnie. Natomiast zastanawianie się w tej chwili nad podwyżkami czy obniżkami stóp procentowych nie ma dla mnie żadnego sensu, ponieważ w najbliższej perspektywie nie widzę podstawy do jakichkolwiek ruchów".
====================================================
ELŻBIETA CHOJNA-DUCH - 28.8. - TVN CNBC
"Jest oczywiście realna, dodatnia stopa procentowa, ale w sytuacji naszego kraju (...) taka realna stopa, czyli różnica między inflacją, a naszą stopą, powinna wynosić około 1 pkt proc. Czyli właśnie tak, jak teraz jest: inflacja 1,0 proc., stopa proc. 2,5".
"(...) W tej chwili mamy tą stabilność i ta stabilność jest szczególnie ceniona przez gospodarkę, przez przedsiębiorców i póki co (...) trzymajmy się jej".
"Tak jak powiedział pan prezes Belka, ja uważam podobnie (pytana o słowa prezesa NBP Marka Belki dotyczące szerokiego konsensusu w RPP odnośnie ustabilizowania stóp i nie zmieniania ich do końca tego roku - PAP)".
====================================================
ANNA ZIELIŃSKA-GŁĘBOCKA - 21.8. - PAP
"Zakończenie cyklu obniżek stóp w lipcu to była moim zdaniem właściwa decyzja, dobry moment. Uważam, że na razie nie ma żadnych podstaw, aby zmieniać nastawienie w polityce pieniężnej. Przez najbliższe miesiące nie będzie ani dalszych obniżek, ani podwyżek stóp procentowych".
"Moim zdaniem ten okres stabilizacji stóp może się nieco wydłużyć. To, co na pewno można powiedzieć, to że do końca tego roku nie będzie zmian stóp - taka przynajmniej jest moja opinia - uważam, że nie powinno być zmian do końca roku. Moim zdaniem nastawienie neutralne będzie kontynuowane jeszcze w przyszłym roku. Wszystko zależy od tego, jak się będzie rozwijała gospodarka. Ponieważ jednak wszystko wskazuje na to, że ożywienie gospodarcze nie będzie gwałtowne, nic się takiego prawdopodobnie nie wydarzy na rynkach surowcowych, które mają duże znaczenie dla inflacji podażowej, stąd sądzę, że mamy przed sobą pewien okres stabilizacji, jeśli chodzi o stopy procentowe".
"Czy ten okres może wydłużyć się na cały 2014 rok? Nie odważyłabym się powiedzieć, jak to będzie wyglądało. Na pewno stabilizacja do końca tego roku, która może się wydłużyć, ale bez deklaracji, że to na pewno będzie cały 2014 rok. To będzie zależało od tego, co się będzie działo w gospodarce europejskiej, amerykańskiej, co zrobią największe banki centralne, co się będzie działo na rynku kapitałowym".
====================================================
MAREK BELKA - 21.8. - OBSERWATORFINANSOWY.PL
"W lipcu podjęliśmy nie tylko decyzję o obniżeniu stóp do 2,5 proc., ale ogłosiliśmy także swego rodzaju moratorium na zmiany stóp procentowych. Chodziło o danie silnego przekazu dla rynku, aby nie spekulować na zmianach stop procentowych przez dłuższy czas. Ja powiedziałem o nie zmienianiu stóp co najmniej do końca roku, ale poczekajmy do końca roku i wtedy będziemy się zastanawiać co dalej. Chcę przy tym podkreślić, ze wszyscy członkowie Rady, utożsamiani z różnymi ornitologicznymi jej skrzydłami mówili jednym głosem, że obecny poziom stóp powinien utrzymać się przez dłuższy czas. W tej sprawie jest w Radzie bardzo szeroki konsensus".
"Nie ma presji inflacyjnej, ale gospodarka odbija się, co oznacza, że za rok zacznie zamykać się luka popytowa. Dlatego dziś dalsze obniżanie stóp procentowych mogłoby okazać się procykliczne. Nie należałoby tego robić także dlatego, że to prowadzi do innych niekorzystnych sytuacji, np. do zakłóceń w stabilności finansowej. Mówiłem to zresztą w Sejmie - dalsze obniżki niewiele by dały, a mogłoby zaszkodzić".
"Większość danych pokazuje, że gospodarka powoli, ale jednak ożywia się. I to dowodzi tej cechy polskiej gospodarki, w którą zawsze wierzyłem, że jest ona wewnętrznie dynamiczna i daje sobie lepiej radę niż większość innych gospodarek europejskich".
====================================================
ELŻBIETA CHOJNA-DUCH - 14.8. - TVN CNBC
"(...) Nie ma zagrożenia inflacyjnego, inflacja będzie oscylowała około 1,0 proc., nawet poniżej. Temu wszystkiemu sprzyja stabilizacja niskich stóp procentowych, którą zapowiedzieliśmy i której jestem zwolennikiem, która może się też przedłużyć na cały 2014 rok i będzie to ważny warunek do podejmowania decyzji gospodarczych".
====================================================
ANDRZEJ BRATKOWSKI - 30.7. - DZIENNIKARZOM
"Możemy liczyć na długi okres stabilizacji stóp procentowych".
"Do końca tej kadencji RPP sytuacja ulegać będzie powolnej, ale stopniowej poprawie".
"Wzrost PKB w II kw. był podobny do pierwszego, a czy to było 0,1-0,2 pkt. proc. lepiej lub gorzej, to dla RPP i dla polityki pieniężnej nie ma większego znaczenia. Wzrost gospodarczy w III kw. powinien być wyższy od II kw. i potem wszystko będzie szło w kierunku poprawy, choć niedużej".
====================================================
MAREK BELKA - 26.7. - TVN CNBC
"W naszej bardzo konserwatywnej projekcji PKB przewidujemy, że w ostatnim, czwartym kwartale wzrost będzie bliski 2 proc. (rdr - PAP). Spodziewamy się ożywienia koniunktury, w drugim półroczu gospodarka będzie z kwartału na kwartał będzie przyspieszać".
====================================================
ANDRZEJ RZOŃCA - 24.7. - PAP
"Gdyby podwyżka stóp procentowych w maju 2012 roku o 25 pb rzeczywiście odpowiadała za ubytek dochodów budżetu w wysokości 24 mld zł, to obniżki stóp procentowych od listopada 2012 roku do lipca br. łącznie o 225 pb, a więc dziewięciokrotnie silniejsze, pozwalałyby oczekiwać zwiększenia wpływów w przyszłorocznym budżecie o 216 mld. Jestem gotów się założyć o cokolwiek, że żaden z krytyków RPP nie oczekuje czegoś takiego".
"(...) Jeśli RPP czymkolwiek zaskoczyła, to głębokością obniżek. Konstruując budżet na br. zakładano, że w 2012 roku stopa referencyjna wyniesie średnio 4,7 proc., a w 2013 4,4 proc. W rzeczywistości w ubiegłym roku stopa referencyjna wyniosła średnio 4,6 proc. Z kolei w br. - przy założeniu, że do końca roku się nie zmieni - wyniesie przeciętnie około 3 proc.".
====================================================
MAREK BELKA - 18.7. - TVP INFO
"Rzeczywiście jest oczekiwanie, iż gospodarka zacznie się ożywiać. Ja twierdzę wręcz, że pewne ożywienie jest już za rogiem. Mówiąc krótko - szału nie będzie, gospodarka nie wystartuje jak rakieta, dlatego, że jest takie otocznie. Natomiast powtórzę to, co już mówiłem jakiś czas temu - najgorsze mamy już za sobą".
====================================================
ELŻBIETA CHOJNA-DUCH - 18.7. - TVN24
"W sierpniu nie mamy spotkania, we wrześniu... Pan prezes NBP zresztą zapowiedział na konferencji prasowej, że co najmniej do końca roku nie będziemy ciąć stóp, bo będziemy oczekiwać ożywienia gospodarczego. (...) Więc patrzymy na to, co się będzie działo już w 2015 roku. (...) Wygląda lepiej, ożywienie powinno nastąpić, chociaż jeszcze na niskim poziomie, taka stabilizacja tego stagnacyjnego elementu - może jeszcze 2-3 miesiące nastąpi i później stopniowe odbicie w 2014".
"Być może, oby była już podwyżka stóp (kolejny ruch RPP - PAP), bo będzie to sygnalizowało lepszy wzrost gospodarczy. Czyli, że mamy nadzieję na to, że w 2015, w końcu 2014 roku ten wzrost będzie nieco bardziej intensywny".
"Tak (na pytanie czy ewentualna podwyżka stóp jest raczej bardziej prawdopodobna w drugim kwartale przyszłego roku niż w pierwszym - PAP). Oczywiście może być sytuacja niespodziewana, czyli pogłębienie gwałtownej recesji w Unii Europejskiej, bądź też deflacja. Ale tego nie przewidujemy".
====================================================
ELŻBIETA CHOJNA-DUCH - 9.7. - TVN CNBC
"W kolejnych miesiącach, do końca roku, prezes Belka zapowiedział wstrzymanie działań w zakresie stóp i prawdopodobnie to będzie utrzymane".
"Nie można obniżać stóp w nieskończoność. Ten poziom musi być ostrożny, umiarkowany. Nie może to być mechaniczna adaptacja rozwiązań zewnętrznych".
"Byłoby wskazane, żeby utrzymać je (stopy proc. - PAP) do końca roku. Wszystko jest możliwe, ale to muszą być poważne zawirowania na rynkach zewnętrznych, bo u nas nic nie wskazuje na to, aby do takiej sytuacji mogło dojść".
====================================================
ANNA ZIELIŃSKA-GŁĘBOCKA - 8.7. - TVN CNBC
"Podpisuję się pod tym, co powiedział prezes Belka, że do końca tego roku raczej się nie przewiduje kolejnej zmiany (poziomu stóp proc. - PAP), że to nastawienie neutralne będzie realizowane. Oczywiście, Rada zbiera się co miesiąc i w sytuacji katastrofy może podjąć decyzję i nic nie jest wykluczone".
"Na razie nie można mówić o kolejnym cyklu, bo dopiero zakończyliśmy ten. Przechodzimy do nastawienia neutralnego. Nie sądzę, żeby trzeba było jeszcze obniżać stopy. Nasz poziom jest historycznie niski i adekwatny do naszych warunków".
====================================================
ANDRZEJ BRATKOWSKI - 4.7. - DZIENNIKARZOM
"Uważam, że gospodarka będzie w coraz lepszej kondycji. Obniżki dokonane od jesieni będą miały większe przełożenie na gospodarkę od połowy przyszłego roku".
"Uważam, że cięcia powinny rozpocząć się wcześniej, ale skoro jest jak jest, to sądzę, że powinniśmy się teraz zatrzymać".
====================================================
ANDRZEJ BRATKOWSKI - 3.7. - KONFERENCJA PO POSIEDZENIU RPP
"Zawsze jest tak, że jeśli bank centralny chce prowadzić politykę +forward looking+, to zawsze wystawia się na pewne ryzyko błędu. (...) Myślę, że w tej chwili sytuacja dojrzała do tego, żebyśmy mogli powiedzieć, że patrzymy bardziej optymistycznie na to, co się będzie działo w gospodarce. Kontynuacja polityki luzowania, obniżania stóp procentowych, mogłaby się okazać +de facto+ procykliczna".
====================================================
MAREK BELKA - 3.7. - KONFERENCJA PO POSIEDZENIU RPP
"Po obniżeniu stóp procentowych o 225 pb kończymy ten cykl łagodzenia polityki pieniężnej, przechodzimy do stanu, który można nazwać podejściem neutralnym. To oczywiście niczego nie wyklucza w przyszłości, ale jeśli pytać mnie o mój pogląd w tej sprawie - bo Rada nie wyraziła takiego poglądu - to sądzę, że obecny poziom stóp procentowych powinien się utrzymać co najmniej do końca bieżącego roku".
"Jesteśmy przekonani o tym, że najgorsze polska gospodarka ma za sobą i nastąpi teraz stopniowe ożywienie koniunktury. Można więc powiedzieć, że zakończenie cyklu obniżek stóp stanowi pewien wyraz optymizmu członków RPP. Chciałbym, żeby tak to było traktowane. (...) Sądzimy, że droga do ożywienia jest otwarta".
"(...) Jest to idealny moment, żeby uporządkować rynek. I myślę, że dzisiejszą decyzją myśmy tego dokonali, wygaszając nadzieje czy też spekulacje, że będą znów jakieś ruchy. Że znów można będzie gdzieś pohandlować, zarobić. Nie. Mamy nadzieję na to, że przynajmniej z polityki pieniężnej nie będą płynęły żadne czynniki destabilizujące sytuację".(PAP)
jba/