Złoty stabilnie na otwarciu tygodnia
Krajowa waluta na razie utrzymuje "zdobycze" z piątku, kiedy to nieco zyskała na wartości. W poniedziałek rano (godz. 9:41) euro oscyluje wokół 4,1850 zł, a dolar 3,2530 zł. Pretekstem stały się wyniki referendum w Szkocji, które zdjęły "kilka punktów" z ryzyka inwestycyjnego, a także publikacja składu nowego rządu Ewy Kopacz.
22.09.2014 | aktual.: 22.09.2014 14:24
Utrzymanie dotychczasowych stanowisk w istotnych gospodarczo resortach jest sygnałem woli kontynuacji polityki Donalda Tuska - a rynki finansowe zwyczajnie nie lubią zmian, niezależnie od tego w którą ostatecznie stronę miałyby się potoczyć. Teraz kluczowe będzie kilka kwestii: expose nowej premier, oraz głosowanie nad wotum zaufania, które jest zaplanowane na 1 października, a także wyniki wyborów samorządowych 16 listopada (pokażą one jak duże jest ryzyko zmiany władzy po wyborach parlamentarnych w 2015 r.). Najważniejszą kwestią może okazać się jednak kwestia... nowelizacji założeń do przyszłorocznego budżetu. W kontekście ostatnich danych makro, także tych w strefie euro, wzrost gospodarczy na poziomie 3,4 proc. w przyszłym roku może być nazbyt optymistycznym scenariuszem. To jednak temat do dyskusji na późną jesień...
W krajowym kalendarzu mamy dzisiaj dane GUS nt. wskaźników koniunktury gospodarczej za wrzesień o godz. 14:00, ale ich istotność dla rynków nie jest duża. Większe znaczenie może mieć zaplanowane na godz. 15:00 wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego w Parlamencie Europejskim nt. stanu i perspektyw gospodarki, które może wpłynąć na EUR/USD.
W szerszym kontekście widać, że perspektywa normalizacji polityki przez FED w 2015 r. cały czas rzutuje na postrzeganie rynków emerging markets. To jednak długofalowy proces, co tym samym nie wyklucza korekt w stronę czasowego umocnienia się lokalnej waluty. Zwłaszcza, że na ostatnim posiedzeniu FED nie zakreślił wyraźniejszych ram dla swojej polityki na 2015 r., co może dawać pewien pretekst do korekty par powiązanych z USD.
Na wykresie EUR/PLN mamy dość ciekawą sytuację - zwłaszcza, jeżeli spojrzymy przez pryzmat tygodniowy. Widać, że naruszona została linia trendu wzrostowego oparta o minimum z przełomu maja i czerwca b.r. Przebiega ona w okolicach 4,18. Z kolei ostatnie tygodnie pokazały, że realny opór to już okolice 4,2050 - górne cienie świec świadczą o tym, że powyżej podaż przejmowała inicjatywę, chociaż teoretycznie szczyty należy bardziej wskazywać przy 4,2150. Wybicie z takiej potencjalnej konsolidacji pojawiłoby się podczas złamania okolic 4,1650-4,1700, dlatego też mogą być one wyraźnie bronione. Układ tygodniowy wskaźników nie wyklucza jednak takiego scenariusza - pozytywnego dla złotego, w którym EUR/PLN zjechałby do 4,1250.
[ Wykres tygodniowy EUR/PLN
]( http://finanse.wp.pl/w1,EUR,w2,PLN,notowania-waluty-online-waluta.html )
Z kolei układ USD/PLN jest cały czas determinowany przez zachowanie się EUR/USD. Niemniej i tutaj widać, że nowe minima eurodolara w ubiegłym tygodniu, nie doprowadziły do wyraźnego wybicia się w górę USD/PLN - nowy szczyt został ustanowiony zaledwie kilkanaście pipsów powyżej poprzedniego, tj. 3,2652. Teoretycznie rynek ma kierunek w stronę 3,2850-3,3100, co mogłoby zostać osiągnięte pod warunkiem przetestowania przez EUR/USD okolic 1,2750-1,2800. W innym wypadku pozostaniemy wokół 3,25 i będziemy się kierować w stronę 3,22 w ciągu kolejnych dni.
[ Wykres tygodniowy USD/PLN
]( http://finanse.wp.pl/w1,USD,w2,PLN,notowania-waluty-online-waluta.html )
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy DM BOŚ
| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |