Zmiany w OFE nie mogą pogarszać sytuacji ubezpieczonych

Zmiany w systemie emerytalnym muszą być zgodne z konstytucją oraz nie mogą pogarszać sytuacji ubezpieczonych - powiedziała w czwartek minister w Kancelarii Prezydenta Irena Wóycicka. W piątek projektem zmian w OFE zająć się ma komitet stały Rady Ministrów.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Przemysław Jach

- To jest bardzo trudny projekt, nigdy w Polsce czegoś takiego nie robiono, nie mamy doświadczeń. Tym bardziej potrzebna jest tutaj ostrożność. Szczególnie, jeśli chodzi o sprawy konstytucyjne - powiedziała minister w czwartkowych "Sygnałach dnia".

Jej zdaniem, głównym powodem zmian w OFE jest poprawa stanu finansów publicznych. - To dosyć oczywiste, że ta zmiana w OFE nie jest związana z takim celem, aby poprawić sytuację ubezpieczonych, ale przede wszystkim związana z celem, aby poprawić sytuację finansów publicznych - oceniła.

Dodała, że w ogólnych kategoriach sytuacja finansów publicznych przekłada się na sytuację gospodarki, nas, jako obywateli, ale jest to odległe powiązanie. - Chodzi o to, aby zmiany (w OFE) nie pogarszały sytuacji ubezpieczonych, ale też o to, by były one zgodne z konstytucją. Te dwie sprawy są bardzo intensywnie obserwowane w Kancelarii Prezydenta - podkreśliła.

Wóycicka stwierdziła też, że zmiany wprowadzone w kolejnej wersji projektu ustawy o OFE, na pewno poprawiają projekt. - Z punktu widzenia ubezpieczonych rezygnacja z limitu (75 proc. inwestycji OFE w akcje - PAP), jeśli się utrzyma w ostatecznym kształcie projektu, zmniejsza bardzo wysokie ryzyko inwestycyjne, jakie to ograniczenie wprowadzało"- mówiła.

Dodała, że jeśli taki limit pozostałby, to w sytuacji, gdy na giełdzie spadałaby wartość akcji, czyli gdy OFE powinny uciekać od akcji, to jednak musiałyby dokupywać ich więcej, aby ten limit spełniać.

- Straty z tego tytułu mogłyby być ogromne dla ubezpieczonych, więc cieszę się, że jest jakaś próba odejścia od tego zapisu. To jednak nie wyczerpuje całości spraw, gdyż dotyczą one też inwestowania w obligacje (...), bo to też jest element bezpieczeństwa - stwierdziła.

W środę wieczorem Rządowe Centrum Legislacyjne podało, że w piątek "w trybie nagłym" zwołano posiedzenie stałego komitetu Rady Ministrów, który zajmie się projektem dotyczącym zmian w systemie emerytalnym.

Projekt przewiduje, że od 1 kwietnia 2014 r. przyszli emeryci będą mieli cztery miesiące (do 31 lipca 2014 r.) na decyzję, czy chcą, by 2,92 proc. pensji w postaci składki emerytalnej trafiało do OFE. Jeżeli ktoś nie zadeklaruje, że chce oszczędzać w OFE, jego składki automatycznie będą ewidencjonowane na specjalnym subkoncie w ZUS.

Decyzja o wyborze OFE lub pozostaniu w ZUS nie będzie ostateczna. Po dwóch latach, w 2016 r. otworzy się kolejne czteromiesięczne "okienko czasowe" na ewentualną zmianę decyzji w sprawie oszczędzania w OFE lub ZUS. Następne "okienka" będą otwierane co cztery lata. W pierwotnym projekcie zakładano, że na wybór między OFE a ZUS przyszli emeryci będą mieli trzy miesiące.

Zdecydowano, że część obligacyjna aktywów zgromadzonych w OFE ma zostać przekazana do ZUS-u. Po umorzeniu obligacji środki te mają być zapisane na subkontach w ZUS, gdzie mają być waloryzowane i dziedziczone, podobnie jak pozostałe środki na tych subkontach.

Projekt zakłada, że od 3 lutego 2014 r. fundusze emerytalne nie będą mogły inwestować w skarbowe papiery dłużne oraz w instrumenty dłużne gwarantowane przez Skarb Państwa. W aktualnym projekcie zrezygnowano z narzuconego OFE minimalnego 75-proc. limitu inwestowania w akcje, który miał obowiązywać przez dwa lata, licząc od 4 lutego 2014 r.

Wypłatą emerytur, także ze składek, które będą gromadzone w OFE, zajmie się ZUS. Zaproponowano wprowadzenie tzw. suwaka, czyli obowiązku stopniowego przekazywania aktywów z OFE do ZUS, na 10 lat przed emeryturą (w ratach co miesiąc). Rozwiązanie to ma chronić przyszłych emerytów przed tzw. ryzykiem złej daty. Chodzi o sytuację, kiedy świadczenia osób przechodzących na emeryturę byłyby znacznie niższe, jeśli przejście na emeryturę wypadłoby np. w czasie giełdowej bessy. ZUS będzie także informował klientów o stanach kont.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów