Znany kraftowy browar kończy działalność. Ruszyła wyprzedaż
Po 10 latach działalność kończy rzemieślniczy Browar Wrężel. Powodem były m.in. słaba sytuacja ekonomiczna i brak perspektyw rozwoju. Właściciele zorganizowali wyprzedaż w ramach pożegnania.
Właściciele poinformowali o postawieniu firmy w stan likwidacji 7 października 2024 r. na oficjalnym profilu na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"
"Po 10 wspaniałych latach działalności, pełnych pasji, wyzwań i niezliczonych chwil spędzonych przy naszym piwie, nadszedł dla nas trudny moment. Z uwagi na obecną, skomplikowaną sytuację ekonomiczną oraz brak perspektyw na dalszy rozwój, podjęliśmy bolesną decyzję o postawieniu firmy w stan likwidacji" - czytamy we wpisie.
Browar Wrężel kończy działalność. Trwa wyprzedaż
W ramach pożegnania Browar Wrężel zorganizował wyprzedaż piwa w promocyjnych cenach. "Zachęcamy wszystkich, aby jeszcze raz zasmakować ulubionych trunków i wspólnie zamknąć ten rozdział naszej historii" - wskazują właściciele. Zakupów można dokonać na stronie internetowej firmy.
W kolejnym wpisie właściciele przekonują, że liczba pożegnalnych zamówień ich "zaskoczyła". "Robimy wszystko, co możemy, aby paczki jak najszybciej do Was dotarły, ale mogą wystąpić drobne opóźnienia" - wskazują.
Jak dodają, sukcesywnie uzupełniają stany magazynowe w sklepie internetowym, więc jeśli danego produktu brakuje, to pojawi się później.
Kraftowy browar dostępny w sieciówkach
Pod wpisem na Facebooku pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy od klientów rozczarowanych decyzją właścicieli. "Szkoda, zawsze was brałem w Kauflandzie" - czytamy w jednym z nich. Browar Wrężel widniał bowiem w ofercie największych sieci handlowych w Polsce.
Serwis portalspozywczy.pl przypomina, że Już piwa z Browaru Wrężel pojawiły się w sklepach już w 2014 r., w rok później można je było kupić w Tesco. W kolejnych latach były dostępne także m.in. w Auchan, Lidlu i Carrefourze.
Założycielem firmy jest Adrian Kukuła, a nazwa browaru pochodzi od nazwiska głównego inwestora - Piotra Wrężla, który przekształcił firmę w spółkę akcyjną i stał się jej głównym akcjonariuszem. Browar pochodzi z Zarzecza w okolicach Jeziora Żywieckiego.
W 2018 r. spółka kupiła działkę, aby wybudować halę produkcyjną w Łękawicy niedaleko Żywca. W ten sposób miała wzrosnąć produkcja i możliwości dystrybucji. Rok później ruszyła zbiórka crowdfundingowa w celu pozyskania funduszy na rozbudowę browaru - udało się zebrać 1,7 mln zł.
W tym czasie Browar miał w swojej ofercie 33 różne smaki i typy piwa i wyprodukował łącznie ponad 600 tys. butelek.
W 2023 r. Browar Wrężel musiał zapłacić podatek za halę produkcyjną, mimo że jeszcze jej nie zbudował. Wody Polskie uznały bowiem, że podstawą do naliczenia należności jest sama decyzja o wybudowaniu infrastruktury.
Koniec Browaru Kościerzyna
Jednak Browar Wrężel to niejedyny biznes z branży piwnej, który znika z mapy Polski. W lipcu Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ ogłosił upadłość Browaru Kościerzyna. Na oficjalnej stronie internetowej czytamy, że firma to "połączenie ponad 160-letniej historii i tradycji z nowoczesną technologią".
Browar już raz zakończył działalność w 1998 r. ale w 2010 r. zapadła decyzja, aby dać mu drugie życie. Stary Browar został ponownie otwarty w 2013 r., kiedy otwarto pub, w którym warzy się piwo, a także hotel, restaurację i centrum handlowe. W 2017 r. postawiono główną warzelnię.