Trwa ładowanie...

Zobacz, co w USA zrobili z łupkami!

O możliwości wykorzystania gazów z łupków w Polsce słyszał niemal każdy. W ciągu ostatniego kwartału jest to jeden z najbardziej głośnych tematów m.in. w związku dyskusją na temat zdywersyfikowania dostaw gazu dla Polski. A inni już dawno z niego korzystają!

Zobacz, co w USA zrobili z łupkami!Źródło: AFP
d350eb5
d350eb5

Polska dopiero zaczyna upatrywać w wydobyciu gazu z łupków swojej szansy na przynajmniej częściowe uniezależnienie się od dostaw z Rosji. Są jednak kraje, które mają tę drogę już za sobą.

Po dzisiejszych rozmowach z sekretarz stanu USA Hilary Clinton szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski powiedział, że widzi olbrzymią zbieżność poglądów obu krajów na sprawy energetyczne i cieszy się, że Polska i USA będą współpracować w kwestii wydobycia w Polsce gazu łupkowego.

- Sporą cześć naszych rozmów poświeciliśmy współpracy energetycznej, bezpieczeństwu energetycznemu. Widzę olbrzymią zbieżność poglądów Polski i Stanów Zjednoczonych na te kwestie, szczególnie tu w Europie i cieszę się, że Polska i Stany Zjednoczone będą współpracować w kwestiach energetycznych w ogólności, a kwestii wydobycia w Polsce gazu łupkowego w szczególności - podkreślił Sikorski na wspólnej konferencji prasowej z Clinton.

Wcześniej w obecności Clinton i Sikorskiego został podpisany aneks do polsko-amerykańskiej umowy o obronie przeciwrakietowej. Aneks wiąże się ze zmianą koncepcji obrony balistycznej USA.

d350eb5

Trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu sytuacja na rynku gazowym w Stanach Zjednoczonych nie wyglądała zbyt dobrze. Sądzono, iż jedyną możliwością pokrycia rosnącego zapotrzebowania na błękitne paliwo jest zwiększanie importu. Nic nie zapowiadało zmian. Do czasu; przełomowym momentem dla tamtejszego rynku był rozwój technologiczny, który nastąpił na początku dekady w przemyśle wydobywczym.

Połączenie kruszenia hydraulicznego oraz poziomych otworów kierunkowych pozwoliło USA na pozyskiwanie gazu ziemnego z nowych źródeł, m.in. z tak żywiołowo omawianych w Polsce łupków. Sytuacja zmieniła się diametralnie. Stany Zjednoczone z kraju importującego coraz więcej gazu nagle stały się wielkim producentem tego surowca.

Jak pisze Ben Casselman z Wall Street Journal, w ciągu zaledwie dwóch lat od 2006 roku produkcja gazu wzrosła o 11 proc. W 2009 roku średnioroczne ceny gazu spadły do poziomu 3,71 dolara za tysiąc stóp sześciennych. Jest to najniższy poziom od 2002 roku.

Ceny gazu importowanego w 2009 w porównaniu z rokiem 2008 spadły o ponad połowę z 8,70 do 4,19 dolara za za tysiąc stóp sześciennych.

d350eb5

Od 2006 do 2008 roku rezerwy gazu wzrosły o 35 proc. Dwa lata temu Stany Zjednoczone pozyskiwały z łupków już 2,02 biliona stóp sześciennych (TCF), w porównaniu z 2007 rokiem wzrost wydobycia wyniósł 71 proc. Szacuje się, iż całość zasobów tego gazu w USA wynosi 31,8 TCF (stan na koniec 2008 roku).

Pod koniec roku 2009 prawie 40 proc. gazu wydobywanego przez Stany Zjednoczone pochodziła ze źródeł niekonwencjonalnych. Departament Energii szacuje, iż w 2030 roku w USA aż 62 proc. całego gazu pozyskiwanego przez USA może pochodzić tylko z łupków.

Aubrey McClendon, szef Chesapeake Energy wierzy, iż formacja łupkowa Marcellus, leżąca pod Appalachami, zawiera tyle gazu, ile Stany Zjednoczone wykorzystały w całej swojej dotychczasowej historii.

d350eb5

Jak wynika z raportu Uniwersytetu Stanowego Pennsylvania, samo wykorzystanie formacji łupkowej Marcellus spowoduje, iż w 2010 roku gospodarka stanu może się zwiększyć o 14 mld dolarów, zostanie utworzonych 98 tys. miejsc pracy, a przychody z podatków stanowych i lokalnych mogą wynieść jeszcze nawet 800 mln dolarów.

- Dostępność gazu ziemnego w takich ilościach pozwala nam odważniej patrzeć w przyszłość i przekształcić naszą gospodarkę w taką, która produkuje zdecydowanie mniej szkodliwych gazów - stwierdził Jason Grumet, przewodniczący komisji ds. polityki energetycznej USA. Grumet był doradcą prezydenta Baracka Obamy w czasie jego kampanii prezydenckiej.

Wydobycie gazu a środowisko naturalne

Nie można nie wspomnieć o wpływie gazu z łupków na środowisko naturalne. W Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się budowa elektrowni gazowych, które mają zastępować część elektrowni węglowych, a także stanowić zapasowe źródło energii elektrycznej dla elektrowni wiatrowych.

d350eb5

W 2010 roku trzydziestu pięciu wielkich producentów gazu łupkowego zrzeszonych w Marcellus Shale Coalition (MSC) opowiedziało się za jeszcze większym "uekologicznieniem" wydobycia i eksploatacji gazu.

- Chcemy środowiska naturalnego na światowym poziomie, a także chcemy przemysłu wydobywczego na światowym poziomie. To dla nas olbrzymia szansa - powiedział Ray Walker, szef MSC oraz starszy wiceprezes Range Resources Corp. z Teksasu.

Stany Zjednoczone a gospodarka światowa

Sukces Stanów Zjednoczonych zachęcił Kanadę do sięgnięcia po tę metodę wydobycia. Obecnie prowadzone są w tym kraju prace przygotowawcze do wydobycia w kilku prowincjach, m.in. Kolumbii Brytyjskiej, Alberta, Saskatchewan, Ontario, Quebec, oraz Nowej Szkocji.

d350eb5

W listopadzie 2009 roku prezydent USA Barack Obama zgodził się udostępnić technologię wydobycia gazu łupkowego Chinom, jak również promować tam amerykańskie inwestycje w tej dziedzinie. Szacuje się, iż najdalej za 20 lat Chiny będą pozyskiwać około 50 proc. swojego gazu właśnie ze skał łupkowych.

Perspektywa wydobycia gazu przez Chiny czy kraje Europy stawia w trudnej sytuacji Rosję, która może mieć coraz większe problemy ze sprzedażą wydobywanego przez siebie surowca. Ceny błękitnego paliwa, jak przewidują analitycy, będą raczej spadać, a ten trend ma się utrzymać co najmniej do 2013 roku.

A kiedy Polska?

Bogate złoża gazu łupkowego w Europie najprawdopodobniej mają Szwedzi, Polacy oraz Austriacy; w Azji - Chiny oraz Indie. Z innych części świata warto wspomnieć Australię, Nową Zelandię czy RPA. W wielu z tych państw już trwają przygotowania do wydobycia.

d350eb5

Czy nastąpi zwrot w polityce energetycznej świata i powiązaniach gospodarczych między państwami? Ceny gazu w USA oscylowały w granicach 2,15 - 4 dolary za milion BTU, co w przeliczeniu na baryłkę ropy (która zawiera średnio 5,8 mln BTU) daje cenę około 12,5 - 23,20 dolarów za taką baryłkę.

W Europie natomiast cena surowca w długoterminowych kontraktach wynosi 11,50 dolarów za milion BTU, czyli znacznie więcej niż w USA. Kiedy Europa, Chiny, czy Indie zaczną wydobywać na dużą skalę gaz z łupków, ceny tego surowca pójdą gwałtownie w dół, co znacząco uszczupli wpływy do rosyjskiego budżetu, a pod ścianą postawi Gazprom. Może to doprowadzić do załamania gospodarczego w Rosji.

Stanom Zjednoczonym rozwój tego sektora gospodarki zajął niecałe dziesięć lat. Eksperci szacują, że na nasz gaz z łupków poczekamy mniej więcej tyle samo.

- Trzeba jasno powiedzieć, na odpowiedź, jak bogate mamy złoża gazu niekonwencjonalnego, musimy poczekać dwa, trzy lata, kiedy zakończą się wiercenia na wszystkich naszych koncesjach. Pierwsze wydobycie ze źródeł niekonwencjonalnych ruszy prawdopodobnie za 8-10 lat - twierdzi Waldermar Wójcik, wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w rozmowie z "Pulsem Biznesu".

Przed Polską więc wciąż daleka droga. Oby zakończona sukcesem.

Michał Jankowski, Wirtualna Polska

d350eb5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d350eb5