ZUS potrzebuje pół roku na dostosowanie do obniżki składki
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)
potrzebuje ok. pół roku na dostosowanie systemu informatycznego do
zapowiadanej przez Ministerstwo Finansów obniżki składki rentowej
o 3 pkt. proc. - powiedział szef rady nadzorczej ZUS
Robert Gwiazdowski.
Oznacza to, że aby zmiany weszły w życie od 2008 r., Sejm musi uchwalić odpowiednią ustawę w połowie tego roku.
Według Gwiazdowskiego, ZUS przystąpi do prac nad zmianą systemu wówczas, gdy zostanie już uchwalona ustawa o obniżce składek. _ Trzy miesiące to byłoby absolutne minimum na dostosowanie systemu informatycznego, natomiast pół roku to okres bezpieczny _ - powiedział. Według niego, zmiany w systemie będą kosztowały ZUS "setki milionów złotych".
Zgodnie z zapowiedziami resortu finansów, od 1 stycznia 2008 r. składka rentowa zostanie obniżona z 13 proc. do 10 proc. czyli, o 3 pkt. proc. Natomiast od 1 stycznia 2009 r. składka zostałaby zmniejszona o kolejne 3 pkt. proc., do 7 proc. Wicepremier Zyta Gilowska zapowiedziała, że odpowiedni projekt ustawy trafi do Sejmu pod koniec I kwartału.
Rzecznik resortu finansów Jakub Lutyk powiedział, że projekt odpowiedniej ustawy powinien być przygotowany dość szybko. Według niego, nie jest wykluczone, że składka rentowa zostałaby obniżona wcześniej, jeszcze w 2007 r. Zastrzegł jednak, że "takie decyzje nie zostały absolutnie podjęte". Wymaga to najpierw analizy, jak będą wyglądały wpływy budżetowe w pierwszej części tego roku.
Nie zostało też na razie rozstrzygnięte, czy składka zostanie obniżona po 1,5 pkt. proc. po stronie pracodawcy i po stronie pracownika.
Jednak według Gwiazdowskiego, proponowane przez MF obniżki kosztów pracy są zbyt małe, by spowodować wzrost zatrudnienia. _ Musiałaby to być obniżka wielopunktowa, nie 3-punktowa _ - powiedział. Według niego, należałoby zmniejszyć zarazem składki ubezpieczeniowe i podatek PIT. _ Ale tego nie da się zrobić bez jednoczesnej reformy podatków _ - dodał.
