Związkowcy z JSW wezwali zarząd do rozmów o układzie zbiorowym
14.01. Katowice (PAP) - Związki z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wezwały jej zarząd do rozmów o zawarciu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Zarząd chce rozmawiać o nowym układzie,...
14.01.2014 | aktual.: 14.01.2014 16:53
14.01. Katowice (PAP) - Związki z Jastrzębskiej Spółki Węglowej wezwały jej zarząd do rozmów o zawarciu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Zarząd chce rozmawiać o nowym układzie, ale nie w wersji przedłożonej przez związki. Zarząd przedstawił swój projektu układu trzy lata temu.
"W obecnej sytuacji rynkowej zarząd spółki nie może podpisać wersji ZUZP przesłanej przez związki zawodowe, gdyż utrwala ona dotychczasowe rozwiązania i generuje dodatkowe koszty" - skomentowała we wtorek żądania związkowców rzeczniczka spółki Katarzyna Jabłońska-Bajer.
W listopadzie ubiegłego roku związkowcy przedstawili swój projekt układu i wezwali zarząd do rozmów. Teraz - jak poinformował we wtorek rzecznik wspólnej związkowej reprezentacji Piotr Szereda - związki wystosowały powtórne wezwanie. "Niestety, dotychczas zarząd JSW unika, działa bardzo zachowawczo lub markuje rozmowy" - uważa związkowiec.
W piśmie do zarządu związkowcy powołali się na Kodeks Pracy, zgodnie z którym strona uprawniona do zawarcia układu nie może odmówić żądaniu drugiej strony podjęcia rokowań. "Strona społeczna stwierdza, że nadszedł już najwyższy czas aby zacząć poważnie realizować swoje zobowiązania oraz poważnie traktować dialog społeczny z poszanowaniem przedstawicieli pracowników" - napisali działacze związkowi.
W JSW obowiązywało osiem różnych regulaminów pracy, siedem układów zakładowych i jeden ponadzakładowy. Na wygrodzenie pracowników składało się ok. 40 różnych składników. W marcu 2011 r., kilka miesięcy przed debiutem giełdowym JSW, zarząd spółki przedstawił związkowcom projekt nowego, jednolitego układu oraz regulaminu pracy - jednolitych we wszystkich zakładach spółki. Projekt nie spodobał się jednak związkowcom, a toczące się później rozmowy w tej sprawie nie doprowadziły do porozumienia.
W swoim projekcie związkowcy ujęli m.in. regulacje, wynikające z porozumień zawartych w ostatnich latach między zarządem spółki a stroną społeczną. To m.in. porozumienie z maja 2011 r. w sprawie gwarancji zatrudnienia i stałości stosunku pracy, porozumienie z kwietnia 2013 r. w sprawie współpracy pracodawcy ze związkami zawodowymi oraz porozumienia kończące spory zbiorowe w 2012 r., dotyczące ustalania wzrostu płac w następnych latach.
Projekt związkowy został także uzupełniony o obowiązujące przepisy kodeksowe dotyczące m.in. czasu pracy. Do projektu włączono też niektóre zasady wynikające z ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych oraz z tzw. Karty Górnika - jak prawo do munduru, szpady górniczej, odznak, zegarka pamiątkowego itp. Nowością w projekcie są np. zapisy dotyczące zasad współpracy związków zawodowych z pracodawcą w czasie sytuacji kryzysowej. Według związkowców takie regulacje również powinny zostać umocowane w nowym, jednolitym Układzie.
Przedstawiciele zarządu JSW wielokrotnie wskazywali wcześniej na konieczność ujednolicenia przepisów pracowniczych w firmie, a także uelastycznienia zasad wynagradzania. Zaproponowany przez zarząd system miałby ujednolicić i uprościć zasady wynagradzania, zachowując przy tym najważniejsze branżowe przywileje, w tym prawo do deputatu węglowego (tylko dla pracowników, nie dla emerytów), premii barbórkowej czy tzw. czternastej pensji. Jednocześnie zarząd dąży do wprowadzenia regulacji umożliwiających np. pracę w soboty bez dodatkowych kosztów dla spółki, co budzi sprzeciw związków.
W 2009 r. zarząd JSW wypowiedział układ zbiorowy, ale jego zapisy nadal obowiązywały. Przez ponad dwa lata nie wynegocjowano nowego układu. W kwietniu 2011 r., krótko przed debiutem firmy na giełdzie, związki odrzuciły także zaproponowany miesiąc wcześniej przez zarząd projekt nowego układu. Wówczas rozpoczęły się prace nad kolejnym projektem, które również utknęły w martwym punkcie.(PAP)
mab/ drag/