Carrefour szuka wspólnika. Fuzja z Kanadyjczykami nie wyszła
Francuska sieć realizuje plan naprawczy i potrzebuje wspólnika, żeby utrzymać się na rynku. Spółka nie dostała zgody francuskiego rządu na fuzję z kanadyjskim koncernem. Trwają poszukiwania innego kandydata.
Jak pisze "esmmagazine", umowa między siecią Carrefour a kanadyjskim Couche-Tard była z góry skazana na porażkę.
- Carrefour zdawał sobie sprawę, że nie ma mowy, żeby Paryż pozwolił na to, by został "rozcieńczony" w większej kanadyjskiej firmie, a jego tożsamość zniknęła - mówi jeden z informatorów magazynu.
Transakcja miała być warta 20 mld dolarów, jednak francuski rząd kategorycznie się na nią nie zgodził, tłumacząc to bezpieczeństwem kraju.
Sprzedawcy znikają z galerii? "Zwiększy się pustostan"
Carrefour posiada obecnie około jednej piątej francuskiego rynku spożywczego. Jest też największą siecią supermarketów w Europie i największym prywatnym pracodawcą we Francji.
- Zakup Carrefoura przez zagraniczną firmę byłby dla nas wszystkich dużym problemem - powiedział minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire.
Bez dużego wspólnika sieć jednak nie da sobie rady. Ceny akcji spadły obecnie o 30 proc. w stosunku do tych, które notowano w 2017 roku.
Firma usiłuje realizować plan naprawczy. Trwają spekulacje na temat innego potencjalnego wspólnika.
Jak podaje "esmmagazine", francuski rząd prawdopodobnie przychylniej spojrzy na propozycję firm z Europy.
Wśród możliwych kandydatów pojawiają się: hiszpańska Mercadona, niemieckie Metro i holenderski gracz Ahold Delhaize.