Trwa ładowanie...

Chińska "Grupa Wagnera". Tak budują wpływy w Afryce

Chiny umacniają swoje wpływy w Afryce, m.in. dzięki inwestycjom biznesowym, które są ochraniane przez organizacje działające na tych samych zasadach, co rosyjska Grupy Wagnera - pisze hiszpański dziennik "El Mundo".

Chiny, podobnie jak "Grupa Wagnera" budują swoje wpływy  AfryceChiny, podobnie jak "Grupa Wagnera" budują swoje wpływy AfryceŹródło: Wikimedia Commons
d20wizv
d20wizv

W odróżnieniu od organizacji kierowanej przez Jewgienija Prigożyna, "chińscy wagnerowcy" są związani z inwestycjami prowadzonymi w Afryce przez firmy z Państwa Środka, a w szczególności przez przedsiębiorstwa państwowe. Chodzi o budownictwo,  przemysł wydobywczy, ale także rolnictwo - pisze hiszpański dziennik "El Mundo".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliony rubli z budżetu Rosji na Grupę Wagnera. "W Rosji wszystko jest możliwe"

"Chińscy wagnerowcy" to byli żołnierze ChRL

Gazeta "El Mundo" odnotowała, że "chińscy wagnerowcy" to głównie byli żołnierze armii Chińskiej Rebubliki Ludowej, w tym oddziałów specjalnych.

d20wizv

Ich głównym zadaniem jest ochranianie ponad 200 tys. chińskich pracowników przebywających w Afryce oraz ponad 10 tys. chińskich spółek działających na tym kontynencie.

Tego rodzaju ochrona pozwala uniknąć "konsekwencji dyplomatycznych związanych z wysłaniem, w razie nagłej potrzeby, swojego wojska na obce terytorium". Obecnie co najmniej 20 chińskich spółek ochroniarskich posiada licencje niezbędne do działalności poza granicami Państwa Środka.

"El Mundo" twierdzi, że w przypadku obrania przez Pekin scenariusza inwazji na Tajwan, Chiny mogą użyć swoich "afrykańskich ochroniarzy" podobnie jak zrobił to Kreml do przeprowadzenia na Ukrainie operacji pod fałszywą flagą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d20wizv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20wizv