Trwa ładowanie...

Francuski ser, tona cukru i tysiące litrów mleka. Ośrodek Reprezentacyjny MON na zakupach

Ponad tona słodyczy, tyle samo cukru, sery, jogurty i tysiące litrów mleka - to tylko część produktów zamówionych przez podległy ministrowi obrony narodowej Ośrodek Reprezentacyjny Wojska Polskiego. To, że w takim ośrodku trzeba mieć co postawić na stole, nie podlega dyskusji. Dużo ciekawszy jest natomiast fakt, że znaczna część produktów pochodzi od zagranicznych koncernów.

Francuski ser, tona cukru i tysiące litrów mleka. Ośrodek Reprezentacyjny MON na zakupachŹródło: East News, fot: Stefan Maszewski/Reporter
d3usn2v
d3usn2v

132 tys. zł - dokładnie tyle zapłacą podatnicy za kawę, herbatę i słodycze, które trafią do ośrodka, w którym szef MON, prezydent oraz inni przedstawiciele władz państwowych mogą podejmować swoich zagranicznych gości. Na stołach w najbliższym roku znajdzie się m.in. ponad 50 kg czekolad koreańsko-japońskiego Wedla (marka należy do grupy Lotte), 21 kg czekoladek szwajcarskiego Lindta i 158 kg ciastek produkowanych przez Milkę. Na liczącej ponad 70 punktów liście zamówionych słodyczy wyszczególniono także batony koncernów Nestle czy Mars.

1290 kg cukru

Polscy producenci pojawiają się jedynie w około połowie z nich. Co więcej, krajowi cukiernicy niejednokrotnie są tylko "opcją" - zwycięzca przetargu nie będzie zobowiązany do dostawy właśnie polskich słodyczy.

Ośrodek nie zamierza jednak karmić gości tylko słodkościami. Lista półproduktów wskazuje na ogromną skalę planowanego wypieku ciast - m.in. 1290 kg cukru, 35 kg budyniu, 75 kg galaretki, 160 kg śmietany kremówki czy ponad 100 kg miodu. Wszystko zostanie uzupełnione kilkuset kilogramami kawy i herbaty.

Zobacz też, jak wyglądało przejęcie obowiązków przez nowego szefa MON:

Masło i sery

Równie ciekawie wyglądają inne zamówienia Ośrodka. Poza ciastkami, kawą i mlekiem (zwycięzca przetargu ma dostarczyć go 2100 litrów) goście oficjalnych spotkań, konferencji, narad i szkoleń będą raczyć swoje podniebienia także bardziej wyszukanymi przysmakami. M.in. francuskim serem mimolette, włoskim parmezanem, serami pleśniowymi, twarogowymi, szwajcarskimi i holenderskimi. Dla dbających o linię przewidziano odtłuszczony edam rycki oraz 135 kg jogurtu i kilka litrów kefiru. Preferującym bardziej klasyczne śniadania zapewniono 350 kg masła - jest szansa na kanapki i jajecznicę.

d3usn2v

Z zamówień wyłania się także obraz wojskowych, jako preferujących kuchnię myśliwską. Zamówili bowiem 75 kg mrożonych borowików i 12 kg mrożonych kurek. Jeśli porównamy to z 45 kg kalafiorów czy 12 kg frytek, okaże się, że sosy i zupy grzybowe będą podstawą menu w tym roku. To, co negatywnie rzutuje na obraz zamówienia to fakt, że wszystkie mrożonki, poza grzybami, mają pochodzić od zachodnich koncernów.

d3usn2v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3usn2v