Trwa ładowanie...

Gdzie na narty? Polska wciąż tańsza niż zagranica

Jeśli narty w opcji "budżetowej", to w Polsce. Koszty jednak i tak nie są małe. Przeciętna rodzina musi liczyć się z wydatkiem 5 tys. zł.

Gdzie na narty? Polska wciąż tańsza niż zagranicaŹródło: East News, fot: Michal Adamowski/REPORTER
d2e07n2
d2e07n2

Połowa zimowej przerwy już za nami. Szkoły w 5 województwach funkcjonują już na pełnych obrotach, a do odpoczynku szykują się mieszkańcy Lubelszczyzny, Łódzkiego, Podkarpacia Pomorza i Śląska. Do połowy ferii zbliżają się natomiast uczniowie z województw: zachodniopomorskiego, dolnoślaskiego, opolskiego i mazowieckiego. Jeśli jeszcze nie wyjechali, żeby poszusować, to prawdopodobnie zrobią to w ciągu kilku najbliższych dni. Postanowiliśmy sprawdzić, ile za to zapłacą.

Cztery typowe kierunki wyjazdów na ferie. Polacy nie zawsze wybierają narty

Najpierw jednak ustalmy, gdzie najczęściej jeżdżą Polacy na zimowy wypoczynek. Z danych, które otrzymaliśmy z portalu nocowanie.pl (największy polski portal oferujący noclegi w kraju) wynika, że od wielu lat liderem wśród kurortów jest Zakopane.

Stolicę polskich Tatr wybierają jednak w dużej mierze ci, którzy na nartach nie jeżdżą, a preferują spacer po Krupówkach zamiast białego szaleństwa.

d2e07n2

Na dalszych lokatach pod względem popularności uplasowały się natomiast Karpacz, Szczyrk i Białka Tatrzańska. To właśnie te trzy kurorty postanowiliśmy wykorzystać do naszego porównania.

Narciarska rodzina 2+2

Polskie miejscowości zestawiliśmy z tymi zagranicznymi. Wciąż wielu Polaków woli bowiem szusować na stokach po drugiej stronie granicy - w Czechach czy na Słowacji. Dlatego do Karpacza, Szczyrku i Białki dołączyliśmy również Spindlerowy Młyn w Czechach oraz Jasną Chopok na Słowacji.

Dla tych, którzy z kolei góry utożsamiają z Alpami, wybraliśmy również leżące w austriackiej części Tyrolu Soelden.

WP.PL
Źródło: WP.PL, fot: Jakub Ceglarz

W naszym modelu wzięliśmy pod uwagę czteroosobową rodzinę z dwójką dzieci w wieku do 12 lat. Zakładamy, że na nartach jeżdżą zarówno dzieci, jak i rodzice i że planowany wyjazd ma potrwać tydzień: od soboty 2 lutego. W kosztach uwzględniamy nocleg oraz ceny 7-dniowych karnetów (tzw. skipassów) na stok.

d2e07n2

Żeby uprościć i ujednolicić dane nie bierzemy pod uwagę okresowych promocji w ośrodkach narciarskich. Karnety kupujemy na miejscu, a nocujemy w pensjonatach i prywatnych kwaterach, nie zaś w kilkugwiazdkowych hotelach lub apartamentach.

Pierwszy wniosek z wyliczeń? Zakres cen jest bardzo szeroki. Wciąż bowiem można wybrać pensjonat przy samym stoku lub taki, z którego trzeba będzie trochę dojechać. Wiele zależy też od udogodnień czy wyżywienia, dlatego średnie ceny podajemy w formie przedziałów.

d2e07n2

Chcesz poszaleć na śniegu? Szykuj 4-5 tys. zł

Okazuje się, że wciąż najtaniej jest w Polsce. Dla czteroosobowej rodziny tydzień w Białce czy Szczyrku to wydatek rzędu przynajmniej 4,5-5 tys. zł. Przypominamy, że nie liczymy tu kosztów dojazdu czy ewentualnego dodatkowego wyżywienia.

Nieco taniej jest w Karkonoszach. Karpacz to jeden z popularniejszych celów wyjazdów przede wszystkich dla mieszkańców Dolnego Śląska. Tu za tydzień szusowania trzeba w sumie zapłacić niespełna 4 tys. zł.

Drożej jest za południową granicą, gdzie sam nocleg kosztuje mniej więcej tyle, co cały wyjazd w Polsce. Oczywiście, znajdą się oferty nawet za połowę tej ceny, ale również w kraju można już znaleźć nocleg dla całej rodziny za 800 zł.

Tydzień na stokach w czeskim Szpindlerowym Młynie lub słowackiej Jasnej Chopok to średnio wydatek rzędu 7-9 tys. zł dla czteroosobowej rodziny.

Z kolei zdecydowanie najdroższa wciąż są Alpy. Chcąc poszusować w Soelden trzeba się liczyć z kosztami na poziomie ponad 10-12 tys. zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2e07n2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2e07n2