Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
None
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
W Markowoli niedaleko Puław specjaliści z PGNiG przeprowadzili pierwszy w Polsce na tak wielką skalę zabieg tzw. szczelinowania na złożu gazu łupkowego. Eksperci liczą, że dzisiejszy odwiert potwierdzi występowanie gazu w tym miejscu.
Na zdjęciu ekipa przygotowująca się do szczelinowania.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Pierwsze wyniki odwiertu będą znane w przeciągu kilku dni. Zdaniem Waldemara Wójcika, wiceprezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa ds. górnictwa naftowego, jest 50-proc. pewność, że gaz się tam znajduje. W przypadku stwierdzenia występowania gazu na tym złożu jego wydobycie mogłoby się rozpocząć za 3-4 lata.
Na zdjęciu wiertnia. Po uruchomieniu złoża na miejscu zostanie tylko niewielkie urządzenie do przesyłania gazu.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Eksperci wwiercili się na głębokość ok. 4,5 tys. metrów i wtłoczyli pod ciśnieniem 600 atmosfer 77 ton piasku oraz 680 metrów sześciennych płynu (wody i specjalnych chemikaliów). Prace przeprowadziła amerykańska firma Halliburton.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Koszt samej dzisiejszej operacji to ok. 3-4 mln zł. Koszt całego procesu szacowany jest na ok. 50 mln zł. PGNiG przeznacza w kraju na poszukiwania gazu konwencjonalnego i niekonwencjonalnego, 700 mln zł.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Zarówno gaz konwencjonalny jak i niekonwencjonalny ukryty jest w skałach. Jednak w przypadku gazu niekonwencjonalnego, jak mówią specjaliści, trzeba się dużo napocić. Niekonwencjonalne złoża gazu ziemnego występują w skałach ilastych (shale gas), słabo przepuszczalnych piaskowcach i w skałach węglanowych (tight gas) oraz w pokładach węgla kamiennego (coal-bed methane).
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Dzisiejsze szczelinowanie odbywa się w złożach tzw. tight gas. Jest to dominujący typ gazu niekonwencjonalnego. W Stanach Zjednoczonych stanowi on ponad 20 proc. całkowitych wydobywalnych zasobów gazu ziemnego.
Na zdjęciu rozpoczęcie szczelinowania. Woda z piachem wpychana jest w rurę pod ogromnym ciśnieniem, to eksperci wpatrzeni w taki monitor stwierdzą, czy jesteśmy drugim Katarem.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Obecnie stosowana technologia wydobycia gazu niekonwencjonalnego polega na wykonaniu najpierw odwiertu pionowego, a następnie horyzontalnego, potem następuje szczelinowanie: do otworu pompuje się pod dużym ciśnieniem wodę zmieszaną z piaskiem i substancjami chemicznymi. Woda rozsadza podziemne warstwy skał i powstają szczeliny, a gaz poprzez otwór wiertniczy wydostaje się na powierzchnię.
Na zdjęciu materiały do rurowania odwiertu. Do rozpoczęcia szczelinowania niezbędne jest zrobienie w odwiercie małych otworów. Tworzy je specjalna sonda wyposażona w mikro ładunki wybuchowe. W tak zrobione otwory wpuszczany jest piach z wodą, który drąży skałę.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Szczelinowanie odbywało się w odwiercie pionowym. Powyżej pokładów shale gazu, czyli popularnego gazu z łupków. Należy jednak pamiętać, że zarówno on, jak i tight gas to gaz niekonwencjonalny. Dzisiejszy odwiert może być kontynuowany w poziomie, tak by dostać się do pokładów uwięzionych w skałach łupkowych.
Gaz z łupków - rozpoczynamy wiercenie
Obecny na miejscu wydarzenia wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski stwierdził, że rok 2010 jest dla Polski historyczny. - Ten odwiert jest symbolem nowego myślenia o gazie. Budujemy prawdziwą niezależność energetyczną - podkreślił.
Na zdjęciu "serce wiertni" - to stąd schodzimy na głębokość 4 tys. metrów.