Jarosław Kaczyński zmienia zdanie w sprawie akcyzy na paliwo
PiS planuje podwyżkę akcyzy na paliwo - o 25 gr na litrze. Tymczasem jeszcze sześć lat temu Jarosław Kaczyński naciskał na rząd Donalda Tuska, by ten akcyzę... obniżył. Internauci wytykają PiS hipokryzję.
- Nie trzeba być kierowcą, by wiedzieć, że benzyna jest bardzo droga, a w jej cenie około 50 proc. to podatki, m.in. akcyza - mówił w sierpniu 2011 r. Jarosław Kaczyński, ówczesny lider opozycji.
Zobacz też, czy warto tankować paliwo wyższej klasy.
Apelował wtedy do ówczesnego rządu, na czele którego stał Donald Tusk, o obniżkę akcyzy na benzynę. Miałoby to doprowadzić do spadku cen paliw.
W kwestii ceny benzyny, a także podatków, którymi jest obłożona, zmieniło się od tego czasu niewiele. Mimo to obecny rząd planuje zwiększyć akcyzę na paliwa. Połowa z 25 gr dodatkowej opłaty za każdy tankowany litr ma zasilić Fundusz Dróg Samorządowych. Pieniądze mają być przeznaczone na budowę i remonty lokalnych dróg. Na konto funduszu ma trafić 4-5 mld zł.
Jednak zdaniem opozycji pieniądze będą spożytkowane inaczej.
- Historia w Polsce jest niestety taka, że wszystkie podwyżki akcyzy w końcu nie były przeznaczone na drogi, a na bieżące wydatki, po prostu brakowało pieniędzy i łatano dziury podwyższając akcyzę na paliwo czy na alkohol - mówił w sobotę Ryszard Petru. - To jest rząd, który okłamywał mówiąc o tym, że nie będzie podwyższał podatków. Podwyższa, tylko nie wprost,ale w sposób zawoalowany, co jest jeszcze gorsze - uważa lider Nowoczesnej.
Internauci też nie są zadowolenie z pomysłów rządu. Dziwią się, dlaczego decyduje się na podwyżkę akcyzy gdy gospodarka - podobnie jak budżet - mają się dobrze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Komitet Obrony Demokracji zwraca uwagę na dodatkowe koszty, które wywoła wprowadzenie akcyzy. Dotkną nie tylko kierowców.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu z Kukiz'15, zwraca uwagę, że w myśl proponowanych przepisów opłata będzie zwiększana każdego roku o wskaźnik inflacji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
I pokazuje, jak podwyżka akcyzy wpłynie na ceny paliw na stacjach.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pomysł PiS nie spodobał się nawet publicystom, którzy uznawani są za prorządowych. Dowodem oburzenie Łukasza Warzechy
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Internauci przypomnieli też premier Beacie Szydło jej słowa sprzed niecałego roku. Zapewniała wtedy, że nie będzie podnosić podatków.
Trwa ładowanie wpisu: twitter