Trwa ładowanie...

Oznaki zadyszki na GPW?

Po wczorajszej zwyżce i przebiciu ostatnich lokalnych maksimów na głównych indeksach naszej giełdy, a także przebiciu przez amerykański S&P 500 poziomu 2000 punktów wielu inwestorów zapewne rozmarzyło się na temat kontynuacji wzrostów i jego potencjalnych zasięgów.

Oznaki zadyszki na GPW?Źródło: Fotolia, fot: Alexandr Mitiuc
d91z2jo
d91z2jo

Stąd początek dzisiejszego dnia wypadł w strefie utrzymania poziomów wtorkowej sesji i pod wpływem sygnałów z niej płynących, czyli na symbolicznym plusie. Nie przeszkadzały w tym nieco słabsze nastroje na głównych giełdach europejskich, a gdy tuż przed południem nieco się one ociepliły, to nasz rynek również przystąpił do śmielszego ataku. Energii wystarczyło na przetestowanie poziomu 2480 na indeksie największych spółek, ale w miarę upływu czasu strona popytowa dostawała coraz wyraźniejszej zadyszki i dalsza część dnia stała pod znakiem powolnego obsuwania się, którego efekt został nieco zminimalizowany przez kończący fixing.

Ostatecznie główne indeksy warszawskiej giełdy WIG i WIG20 zakończyły dzień blisko poziomów odniesienia – pierwszy wzrósł o 0,13 procent, a drugi spadł 0,06 procent. Aktywność inwestorów nie była powalająca i wyrażona wolumenem obrotów wyniosła ok. 700 mln zł, a największe obroty były na akcjach KGHM – ok. 104 mln zł.

Wśród spółek z WIG-u 20 drugi dzień pozytywnie wyróżniały się spółki węglowe JSW (+2,74%), Bogdanka (+0,76%). Pierwsza z nich zdołała odrobić od wczorajszego minimum ok. 20 %, lecz z dalszym wzrostem kursu spółka może mieć problem, ponieważ znajduje się on tuż pod oporem wynikającym z minimum na 35 zł,. Nieźle po prezentacji lepszego od oczekiwanych wyniku kwartalnego radziło sobie PZU (0,35%). Kurs LPP(+0,89%) zmagał się dziś z oporem technicznym na poziomie 8500 zł, którego nie udało się przekroczyć. Wzrostami zakończyły sesję również akcje Synthosa (+1,27%), Pekao (+0,60%), Asseco (+0,54%), PKN (+0,49%). Zawiedzeni przebiegiem notowań mogą być akcjonariusze m.in. Tauronu (-1,54%), Eurocasha (-1,47%), PGNiG (-1,18%). Bardzo słabo wypadła dziś PGE (-1,72%), która opublikowała rano wynik za II kwartał – najwyraźniej nie spodobał się on inwestorom, bo do końca sesji kurs był pod silną presją sprzedających.

Drugi dzień obserwujemy całkiem niezłe zachowanie się indeksu WIG50 zrzeszającego średnie spółki, dziś wzrósł on o 0,99%. Nie zmienia się natomiast sytuacja w handlu mniejszymi spółkami, których indeks WIG 250 poruszał się dziś nieco lepiej od blue chipów – wzrósł o 0,19%. Zainteresowanie tym sektorem wśród inwestorów jest niewielkie, co obrazuje ok. 4-procentowy udział obrotu tymi spółkami w ogólnym obrocie na rynku. W statystyce sesji nieznacznie przeważały spółki rosnące, których było 191, spadło 154, a 77 nie zmieniło swojej wartości od wczoraj.

d91z2jo

W gronie tych spółek ponadprzeciętne wzrosty były udziałem Investment Friends (+11,90%), Cormaya (+11,94%) dla którego pretekstem do wzrostu mogły być zmiany w zarządzie spółki, Redana (+9,66%), który po dwudniowym odpoczynku kontynuuje wzrosty, Peixin (+7,69%), Open Finance (+7,11%), MIT-a (+6,25%), Kopeksu(+5,76%), który pochwalił się solidnymi wynikami. Na przeciwnym biegunie wśród najsłabszych w tym sektorze znalazły się: Serinus (-6,47%), Groclin (-4,19%), Makarony Polskie (-4,04%), Duon (-2,96%), Impel (-2,89%).
Dzisiejszą sesję pod względem przebiegu należy ocenić umiarkowanie pozytywnie. Kupujący podjęli wprawdzie próbę kontynuacji wczorajszej tendencji, lecz po 180-punktowym wzroście na WIG-u20, który nie został skorygowany, ciężko jest o ciąg dalszy. Strefa 2480-2520 najeżona jest bowiem poziomami oporu technicznego, które bez udziału większego kapitału ciężko będzie sforsować. Z drugiej strony utrzymanie się powyżej poziomu 2460 pkt, a dziś to się udało, będzie świadczyć o sile rynku i mozliwości dalszego wzrostu barometru największych polskich spółek.

Jacek Siera
Makler DM BZ WBK S.A.

d91z2jo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d91z2jo