Lidl też będzie mieć świeżaki. Będzie rozdawać figurki Stikeez
Lidl pozazdrościł sukcesu Biedronce? Od przyszłego poniedziałku klienci za zakupy za minimum 40 zł dostaną figurkę Stikeez w kształcie warzywa lub owocu. Akcja do złudzenia przypomina promocję ze Świeżakami, ale sieć utrzymuje, że jedynie chce promować zdrowe postawy wśród dzieci.
30.01.2017 | aktual.: 31.01.2017 00:54
Lidl od przyszłego poniedziałku będzie klientom rozdawał figurki-zabawki w kształcie warzywa lub owocu. Akcja o nazwie Stikeez do złudzenia przypomina promocję ze Świeżakami w Biedronce. Ale sieć utrzymuje, że jedynie chce promować zdrowe postawy wśród dzieci. Podstawowe pytanie i tak brzmi: czy zabawki spodobają się dzieciom?
"Co zrobić, aby dzieci pokochały owoce i warzywa? Przegoń nudę z kuchni i zacznij się dobrze bawić" - reklamuje nową promocję dyskont. Niemiecka sieć już po raz drugi rusza z akcją rozdawania Stikeezów. To małe gumowe zabawki dla dzieci.
Dotąd były to kosmiczne stworki. Teraz nieco zmieniono koncepcję. Zamiast potworków, są to figurki warzyw i owoców: ogórka, marchewki, pomidora czy banana. Każda postać ma swoje imię oraz charakterystykę, np. jabłko to Pom, który jest śmiały i pewny siebie, a z kolei kiwi to Mipo, które cechuje pilność i upór. Klienci będą mogli je otrzymać, za zakupy za minimum 40 zł. Jeśli w ich koszyku znajdzie się warzywo lub owoc, dostaną jeszcze jedną figurkę.
- Jest to unikatowa, dostępna do zdobycia tylko w Lidlu kolekcja 24 małych, gumowych figurek warzyw i owoców, które dzięki przyssawkom można przykleić do różnych powierzchni - podaje Lidl. W sklepach już do kupienia będą specjalne planszowe gry do zabawy ze Stikeezami oraz woreczki do ich przechowywania.
Akcja do złudzenia przypomina promocję Biedronki ze Świeżakami. Tam zbierało się naklejki, by otrzymać pluszaka. Punkty były przyznawane za zakupy również za minimum 40 zł, a dodatkowe można było odebrać kupując świeże warzywa. Wszystko skończyło się niezbyt szczęśliwie, bo popularność programu przerosła oczekiwania Biedronki, przez co w sklepach zabrakło maskotek.
Lidl z promocją startuje 6 lutego i od razu zabezpiecza się przed ewentualnymi podobnymi problemami. Regulamin mówi, że trwa ona "do wyczerpania zapasów, lecz nie dłużej niż do dnia 5 marca".
Sieć twierdzi też, że nie nawiązuje w swojej akcji do biedronkowych Świeżaków. Jest to bowiem część działań Lidla propagujących zdrowy styl życia. W zeszłym tygodniu dyskont poinformował, że chce do 2025 roku zredukować o 20 proc. poziom cukru i soli w produktach marek.
- Wierzymy, że ważne jest nie tylko to, co sprzedajemy, lecz także to, jaką postawę przyjmujemy jeśli chodzi o edukację żywieniową. Dlatego konsekwentnie realizujemy zaplanowane działania na rzecz zwiększania świadomości Polaków w zakresie zdrowego odżywiania - tłumaczy Aleksandra Robaszkiewicz, rzeczniczka prasowa Lidla.
Z kolei Biedronka podobne działania prowadzi już od blisko dwóch lat razem z Instytutem Żywności i Żywienia. W ramach współpracy powstała m.in. seria przekąsek o dokładnie wyliczonej liczbie kalorii (np. pudełka z rodzynkami) czy zmniejszono ilość soli i cukru w produktach marek własnych.