Porty morskie: dwie skargi i zawiadomienie do KE ws. Nord Streamu

Zarząd Morskich Portów Morskich Szczecin i Świnoujście złożył od początku roku dwie skargi ws. budowy gazociągu Nord Stream oraz zawiadomienie do Komisji Europejskiej - poinformował PAP członek zarządu ds. finansowych ZMPSiŚ S.A. Paweł Adamarek.

Budowa gazociągu, który ma przebiegać pod Morzem Bałtyckim, łącząc Rosję i Niemcy, rozpoczęła się w kwietniu br. Gazociąg będzie mieć długość 1220 km i przepustowość 55 mld metrów sześciennych. Ukończenie pierwszej nitki zaplanowano na maj 2011 roku, a drugiej - na 2012 r.

Pierwszy sprzeciw został złożony pod koniec stycznia i dotyczył decyzji federalnego Urzędu Żeglugi i Hydrografii w Hamburgu w sprawie zezwolenie na budowę gazociągu Nord Stream, która - zdaniem ZMPSiŚ - ogranicza możliwości wpływania dużych statków tzw. północnym torem podejściowym do Świnoujścia - podał Adamarek.

W lutym spółka złożyła także skargę do Sądu Administracyjnego w Greifswaldzie na decyzję Urzędu Górniczego w Stralsundzie odnośnie planu budowy i eksploatacji Nord Stream na odcinku niemieckiej strefy (tor zachodni).

- Osiągnęliśmy częściowy sukces, ponieważ na podejściu zachodnim rurociąg Nord Stream będzie wkopany w dno, natomiast na torze północnym rura ma być położona na większej głębokości, ale to i tak koliduje z naszymi planami rozwojowymi - powiedział we wtorek Adamarek. Wyjaśnił, że pogłębienie toru północnego umożliwiałoby wchodzenie do portu w Świnoujściu dużych statków o zanurzeniu 15 metrów; bez wkopania rury w dno, maksymalne zanurzenie wynosiłoby tylko 13,5 metra.

Jak poinformowała we wtorek PAP przedstawicielka Urzędu Żeglugi i Hydrografii w Hamburgu, Nord Stream poprosił o czas do końca września na ustosunkowanie się do polskich uwag. Natomiast rzecznik konsorcjum Nord Stream Steffen Ebert powiedział PAP, że spółka zapoznała się z polską koncepcją rozwoju portu w Świnoujściu, lecz nie zmieniła swojego stanowiska w sprawie ułożenia Gazociągu Północnego.

- Oprócz tego w czerwcu 2010 roku spółka złożyła zawiadomienia do Komisji Europejskiej o toczącym się w Urzędzie Żeglugi i Hydrografii postępowaniu odwoławczym, z prośbą o przeanalizowanie kwestii naruszenia prawa wspólnotowego - powiedział Adamarek.

Wyjaśnił, że położenie Nord Stream, powodując "zamknięcie drogi rozwoju portu w Świnoujściu, jeżeli chodzi o większe jednostki", ogranicza portom - jako przedsiębiorstwu - swobodę działalności gospodarczej i zaburza konkurencję.

- Tymczasem tendencje na świecie są takie, że buduje się coraz większe statki i do tego dostosowuje odpowiednio tory podejściowe i infrastrukturę portową - zaznaczył. - Inne porty, chociażby w Rostoku (w Niemczech), będą portami głębokowodnymi, a port w Świnoujściu - nie - dodał. Nowy port zewnętrzny, który będzie budowany w Świnoujściu, w związku z budową terminalu LNG, daje możliwości obsługi statków o maksymalnym dla Bałtyku zanurzeniu - czyli 15 metrów, a port będzie miał stanowiska nie tylko dla gazowców.

Adamarek podał, że ZMPSiŚ aktualizuje swoją strategię, która będzie przewidywać nabrzeża głębokowodne w porcie zewnętrznym w Świnoujściu dla statków o zanurzeniu 15 metrów. Zauważył jednocześnie, że odpowiednią strategię związaną z pogłębieniem toru podejściowego 1do Świnoujścia musi także przyjąć rząd.

Podkreślił, że główne negocjacje ze stroną niemiecką odnośnie wkopania rury na podejściu północnym prowadzi strona rządowa, przede wszystkim ministerstwo infrastruktury i spraw zagranicznych. Ponadto interpelację poselską w tej sprawie do KE złożył europoseł Sławomir Nitras. W odpowiedzi Komisja Europejska poinformowała, iż ma za mało danych, by udzielić ostatecznej odpowiedzi - podał Adamarek.

We wtorek rzeczniczka KE Marlene Holzner powiedziała, że polskie władze nie prosiły Komisji Europejskiej o interwencję w sprawie przebiegu Nord Stream (Gazociągu Północnego). Dodała, że to sprawa dwustronna między Polską a Niemcami.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji