Polskie piorunochrony ochraniają hangar do kontroli silników Airbusa
Firma ORW-ELS z Nowej Sarzyny (Podkarpackie) wykonała instalację odgromową na hangarze, w którym kontrolowane będą silniki największego na świecie samolotu Airbus A-380. Obiekt powstał dla linii Air France na lotnisku im. Charles'a de Gaulle'a pod Paryżem.
Jak poinformowała PAP Magdalena Rupa z działu handlowego spółki, wysokość kontraktu objęta jest tajemnicą handlową. Dodała, że hangar kontroli silników samolotowych będzie przekazany do użytku z początkiem czerwca 2012.
- Powstanie takiego obiektu było inwestycją nowatorską i objętą ścisłą tajemnicą techniczno-finansową. Przy jej realizacji brały udział najbardziej wyspecjalizowane firmy: francuskie, kanadyjskie, niemieckie i my - zaznaczyła.
Hangar na podparyskim lotnisku będzie pierwszym tego typu budynkiem w Europie. Silniki samolotów Airbus A380, które muszą być regularnie kontrolowane, do tej pory musiały być transportowane w tym celu do odległych miejsc świata m.in. do Stanów Zjednoczonych. Od czerwca takie kontrole będą wykonywane pod Paryżem.
Rupa podkreśliła, że instalacja odgromowa, która została wykonana na hangarze, została oparta na piorunochronach własnej produkcji.
- Nie jest to nasz pierwszy kontrakt z francuskim koncernem. Od wielu lat zabezpieczamy różne obiekty na podparyskich lotniskach, należące do Air France - dodała.
Firma ORW-ELS jako jedyna w Polsce posiada certyfikat Qualifoundre Ineris, wydany przez Francuski Instytut Przemysłowy i ds. Ryzyka. Otrzymują go tylko firmy mające najwyższe kwalifikacje z zakresu ochrony odgromowej.
Instalacje odgromowe produkowane przez podkarpacką firmę chronią również m.in. największy na świecie wiadukt w Millau na południu Francji i Pałac Inwalidów w Paryżu. W Polsce piorunochrony z Nowej Sarzyny znajdują się m.in. na jednym z najnowocześniejszych stadionów żużlowych na świecie - Motoarenie w Toruniu.
Spółka ORW-ELS powstała w 1988 r. Zajmuje się ochroną odgromową oraz przeciwpożarową. Zatrudnia 19 osób.