Oni piją nasze piwo

Polskie browary wysłały za granicę ponad 200 milionów litrów piwa w samym tylko 2010 roku. W tym chcą poprawić wynik o 20 proc. - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Obraz
Źródło zdjęć: © Flickr | svel

W 2010 roku wartość sprzedaży naszego piwa na zagranicznych rynkach wzrosła o 20 proc. do 75,9 mln euro - 207,1 mln litrów, czyli o 25,2 mln litrów więcej niż w 2009 roku. To rekord.

Największymi odbiorcami polskich piw są Węgrzy (41,5 mln litrów), Czechy (39,5), Słowacja (15,3), Irlandia (13,2), Niemcy (12,8) oraz USA (12) i Włochy (11,9).

Zdaniem analityków wzrost eksportu to m.in. efekt kryzysu i niepewności w gospodarce, które spowodowały, że np. Czesi sięgają po coraz tańsze produkty, w tym te wytwarzane w Polsce.

Jak podkreśla Ziemowit Fałat, ekspert rynku piwa z firmy Browamator, piwo wytwarzane w Polsce trafia do tych krajów, gdzie są duże skupiska Polaków związane z emigracją zarobkową.

Polskie browary zwiększają produkcję w tym roku. W pierwszej połowie 2011 nawarzono w nich ponad 1,9 mld litrów piwa, czyli o 7,1 proc. więcej w porównaniu z 2010.

Polacy w 2010 roku wypili 3,4 mld litrów piwa - o 0,7 proc. więcej niż w 2009 roku. W tym roku trend może zostać utrzymany przede wszystkim dzięki rosnącej popularności piw regionalnych i dalszemu spadkowi cen, na co wpływ ma dynamiczny rozwój dyskontów mających coraz większy udział w sprzedaży piwa. Obecnie to 18 proc. rynku.

Sprzedaż litrów na osobę wyniesie w tym roku - zdaniem Dawida Piekarza z ZPPP - 90 litrów piwa. W zeszłym roku było to 87 litrów.

Wybrane dla Ciebie

Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Znaleźli pozostałości ważnego zamku? Sensacyjne odkrycie na Warmii
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni
Likwidują przedszkole w trakcie roku. Rodzice oburzeni
Organizator rodeo idzie do sądu. "Straciliśmy milion złotych"
Organizator rodeo idzie do sądu. "Straciliśmy milion złotych"
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata