Konkurent Rossmanna otwiera kolejny sklep. Z cenami robi coś, czego nie ma u konkurencji
Kolejna niemiecka sieć walczy o polskiego klienta. Drogerie dm otwierają w sobotę 27 sierpnia następną, czwartą placówkę w naszym kraju - tym razem w Lesznie. Z okazji otwarcia sieć przygotowała solidny rabat na wszystkie zakupy i prezent powitalny. Na co dzień chce natomiast przyciągać kupujących rzadko spotykaną polityką cenową.
Drogeria dm w Lesznie otworzy swoje drzwi w sobotę 27 sierpnia o godzinie 8 rano. Sklep mieści się w centrum handlowym przy ulicy Poznańskiej 3. Ponieważ niedziela 28 sierpnia to niedziela handlowa, placówka będzie czynna przez oba weekendowe dni - w sobotę do godziny 21, a w niedzielę do 18.
Proste podejście do cen
Od dnia otwarcia do soboty 3 września w sklepie będzie obowiązywał 15-procentowy rabat na wszystkie produkty. W prezencie przy zakupach będzie też można dostać żel pod prysznic, stworzonej przez dm marki własnej Balea. Gratis będzie przysługiwał tym, którzy przy kasie okażą kupony dostępne w gazetkach sieci. W weekend otwarcia w sklepie są też przewidziane atrakcje dla rodzin, jak animacje i zabawy z muzyką.
Początkowa 15-procentowa promocja na asortyment jest, jeśli chodzi o politykę cenową sieci, wyjątkiem. Drogerie dm wprowadziły bowiem model sprzedaży zupełnie inny niż konkurencja - oferują towary po stałej, jak zapewniają - zawsze korzystnej cenie, bez czekania na promocje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nadchodzi czas "zaciskania pasa". Rząd jednak woli dosypać pieniądze wszystkim
- Naszym celem jest zapewnienie przyjemnych zakupów, bez poczucia pogoni za ofertami czy ryzyka przeoczenia najlepszych okazji. To nasza obietnica dla klientów. Chcemy, żeby mieli pewność, że kiedykolwiek przyjdą do dm na zakupy, zawsze będzie to dla nich korzystne - tłumaczy Markus Trojansky, reprezentujący sieć dm w Polsce, cytowany w komunikacie prasowym firmy.
Dostępna dla klientów powierzchnia sklepu w Lesznie to około 460 metrów kwadratowych. W środku jest m.in. przewijak z zapasem pieluch i bujany konik w strefie dla dzieci. Placówka wyposażona jest też w stację pakowania prezentów, bezpłatny dystrybutor wody, w centrum handlowym, w którym się mieści, jest darmowy parking.
To czwarty sklep sieci dm w Polsce. Firma wystartowała w naszym kraju w kwietniu, otwierając placówkę we Wrocławiu. Następne były sklepy w Jeleniej Górze i Lubaniu. Firma chwali się w komunikacie prasowym, że wszystkie cieszą się "dużą sympatią konsumentów".
Konkurencja w Polsce nie będzie łatwa
Dm sprzedaje m.in. produkty do pielęgnacji twarzy i ciała, artykuły zdrowotne i higieniczne, kosmetyki, perfumy, żywność, artykuły gospodarstwa domowego, usługi foto i karmę dla zwierząt. W całej Europie sieć ma ponad 3,8 tys. sklepów, w których zatrudnionych jest ponad 66 tysięcy osób. Na Starym Kontynencie działa w 13 krajach.
Na polskim rynku dopiero startuje i musi się u nas mierzyć z poważną konkurencją - inna niemiecka sieć, Rossmann, ma nad Wisłą już ponad półtora tysiąca sklepów (a w sumie, wliczając placówki w Niemczech, Czechach, Turcji, Albanii, Kosowie, na Węgrzech i w Hiszpanii. ma ich już 4,2 tys.). Do tego dochodzą mniejsze sieci, jak Hebe czy Drogerie Natura.
