Lata mijają, schody nie działają. Zapadła decyzja
Wymiana schodów ruchomych przy dworcu głównym w Krakowie ma kosztować 4 mln zł. Nie działają one od pięciu lat, ale w końcu nastąpił przełom. Władze Krakowa zamierzają niedziałające schody rozebrać w styczniu i wybudować na nowo.
Schody ruchome przy dworcu głównym w Krakowie nie działają od listopada 2018 r. Łączą dworzec kolejowy i autobusowy. W założeniu miały one ułatwić życie pasażerom, aby ci nie musieli dźwigać ciężkich walizek, wchodząc po znajdujących się obok tradycyjnych schodach. Jednak z inwestycją coś poszło mocno nie tak. Schody wielokrotnie się psuły i działały z przerwami. Przyczyną awarii miały być korozja, spowodowana brakiem zadaszenia, oraz zużycie łańcuchów stopniowych. Przy dworcu, obok niedziałających schodów, znajdują się także zwykłe schody oraz winda.
Zarząd Dróg Miasta Krakowa (ZDMK) ogłaszał przetargi na wymianę schodów, jednak bezskutecznie. Dlatego rozpoczął bezpośrednie rozmowy z jednym z wykonawców, zakończone porozumieniem. Wykonawca chciał za remont ponad 4 mln zł, a miasto miało wygospodarowane na ten cel tylko 3,5 mln zł. Trzeba było znaleźć w budżecie brakujące pieniądze. W końcu się udało. Jak podaje Interia, w styczniu przyszłego roku rozpoczną się prace związane z wymianą schodów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Licytacje mieszkań. Kupujący sami windują ceny. Ekspertka ma dobrą wiadomość
Remont ruchomych schodów w Krakowie
"Jeszcze w styczniu rozpocznie się demontaż zniszczonych schodów ruchomych przy krakowskim dworcu autobusowym" - napisali na swojej stronie urzędnicy z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Dodają oni, że wybrana w przetargu firma już rozpoczęła projektowanie nowych schodów. Zapewniają, także że schody powinny ponownie zacząć działać latem 2024 r. - podaje serwis. Koszt budowy nowych schodów ruchomych ma wynieść 4,1 mln zł.
"W związku z tym, że prace nad nowymi ruchomymi schodami przy MDA w Krakowie są już daleko zaawansowane, a stare schody nie nadają się do jakiejkolwiek naprawy, są one wyłączone z eksploatacji, zamknięte i zagrodzone. Nie są też odśnieżane, ponieważ nie ma takiej potrzeby" - czytamy na stronie Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
To niechlubne, że te schody nie działają. Musimy stanąć wreszcie na wysokości zadania. Muszą się znaleźć finanse, by schody spełniały swoją funkcję i ułatwiały podróż mieszkańcom i turystom – mówił w sierpniu PAP przewodniczący rady miasta Rafał Komarewicz.
ZDMK chce, aby nowe schody działały już przed wakacjami 2024 roku. W przeciwieństwie do swoich poprzedników, mają mieć zadaszenie.
