Trwa ładowanie...

NFZ dołoży do aptek. Dwie godziny na koszt państwa

NFZ dopłaci do nocnych dyżurów aptek, w miejscowościach, w których nie ma placówki chętniej do dyżurów nocno-świątecznych. W takiej sytuacji dodatkowo to na starostwie spada odpowiedzialność za wyznaczenie takiej apteki.

NFZ dopłaci aptekom NFZ dopłaci aptekom Źródło: Getty Images, fot: Artur Widak
d32knol
d32knol

Od 1 stycznia 2024 roku, w sytuacji, gdy nie będzie aptek chętnych do pracy nocnej i świątecznej, starostwo będzie miało obowiązek wyznaczyć taką placówkę. Koszty związane z pracą apteki w nocy i w dni świąteczne pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ), jednak tylko w ograniczonym zakresie – pisze prawo.pl.

Starostwo wybierze aptekę

W miejscach, gdzie nie ma aptek chętnych do pełnienia dyżurów, starostwo będzie musiało wyznaczyć aptekę dyżurującą, podobnie jak to miało miejsce do tej pory. Różnica polega na tym, że jeżeli samorząd zdecyduje, że apteka powinna być otwarta dla mieszkańców przez całą noc i święta, koszt dyżuru będzie musiał pokryć powiat. NFZ zapłaci za dwie godziny pracy apteki w nocy — maksymalnie do godziny 23 oraz za cztery godziny pracy w dni wolne od pracy, najdłużej do godziny 18.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Psychologowie pomagali nam projektować meble - Piotr Voelkel - Biznes Klasa #11

Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, na łamach serwisu Prawo.pl podkreśla, że "powiat ma możliwość zakontraktowania dłuższych dyżurów aptek, ale płaci z własnych pieniędzy".

d32knol

Część całodobowych aptek zniknie?

Serwis zauważa, że jest mało prawdopodobne, aby powiaty chciały pokrywać koszty pracy apteki po godzinie 23. Dlatego serwis prognozuje, że część aptek całodobowych prawdopodobnie zniknie.

Zgodnie z informacjami podanymi przez Prawo.pl, finansowanie dyżurów aptek ogólnodostępnych przez NFZ ma postać wynagrodzenia ryczałtowego. Kwota ta stanowi równowartość 3,5 procent minimalnego wynagrodzenia za pracę, określonego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, przeliczanego na godzinę faktycznie przeprowadzonego dyżuru.

Jak podaje Prawo.pl, apteki, które finansowo opłaca się utrzymywać otwarte w nocy i w święta, będą działać tak jak do tej pory. Zazwyczaj dotyczy to aptek w większych miastach.

Prawo.pl przypomina, że samorząd aptekarski od dawna argumentował, że nocne dyżury aptek są w większości niepotrzebne. Jako przykład podawano, że lek przeciwbólowy można kupić na przykład na stacji benzynowej. Potwierdziły to także dane z systemu informatycznego Ministerstwa Zdrowia, zgodnie z którymi leki ratujące życie stanowią tylko promil ogólnych zakupów po godzinie 23.00 w aptekach. Dodatkowo ruch w aptekach o tej porze jest niewielki i praktycznie zanika przed północą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d32knol
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32knol