PGNiG: niezatwierdzone taryfy wpłyną na wyniki spółki
Na wyniki Polskiego Górnictwa Naftowego i
Gazownictwa za trzeci kwartał tego roku wpłyną niezatwierdzone
taryfy, rosnące ceny pozyskania gazu oraz rosnący kurs dolara -
powiedział prezes PGNiG Michał Szubski.
PGNiG w połowie sierpnia złożyło do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) wniosek o zmianę taryf.
Zmiana cen gazu w taryfie przełożyłaby się na średni (dla wszystkich klientów) wzrost całkowitych opłat (paliwo gazowe, abonament, stawki sieciowe) na poziomie 17,4 proc. Wzrost opłat w obrocie - za paliwo gazowe i abonament - dla wszystkich klientów wyniósłby 23,1 proc.
Spółka chciała, aby nowe taryfy obowiązywały od października br. W poniedziałek wiceprezes URE Marek Woszczyk potwierdził, że PGNiG obniżyło swoje oczekiwania co do podwyżki cen gazu poniżej 20 proc. z 23,1 proc. Nie wykluczył, że Urząd rozpatrzy wniosek do końca tego tygodnia.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo potwierdziło informacje o obniżeniu swoich oczekiwań do mniej niż 20 proc. Spółka liczy, że do zmiany taryfy dojdzie na początku listopada.
_ Na wszystkich otaczających nas rynkach nastąpiły już dwu- trzykrotne podwyżki cen gazu w ciągu tego roku. Pierwsze podwyżki w Niemczech i Czechach miały miejsce już w marcu-kwietniu _- powiedział Szubski.
Powiedział, że użytkownicy jedynie kuchenek gazowych zapłacą średnio około 2 zł miesięcznie więcej. Dla tych, którzy podgrzewają posiłki oraz wodę cena gazu wzrośnie o 9 zł, a dla tych, którzy ogrzewają domy - średnio 35 zł.
_ Pozwoliłoby nam to pokryć zwiększone koszty pozyskania paliwa gazowego _- przyznał Szubski.
Prezes PGNiG przypomniał, że cena ropy przenosi się na ceny gazu z 9-cio miesięcznym opóźnieniem. "Wysokie ceny ropy notowane do lipca tego roku wpływają na ceny gazu dzisiaj. Wpływ ten będzie widoczny jeszcze w IV kwartale tego roku i pierwszym przyszłego roku" - powiedział.
Poinformował, że obserwowana obecnie stabilizacja cen ropy na świecie przełoży się na niższe ceny gazu dla PGNiG-u dopiero w drugim i trzecim kwartale przyszłego roku.
_ Negocjacje z URE w tej sprawie toczą się; prezes Urzędu stoi silnie na straży klientów indywidualnych. Powinien jednak też pamiętać o interesie przedsiębiorstwa energetycznego, którego funkcjonowanie jest ważne również dla konsumenta _- powiedział Szubski.