Trwa ładowanie...
wojsko
+1
18-10-2005 18:45

Płk Polko: nie będzie zamachu na emerytury wojskowych

Nie będzie zamachu na emerytury wojskowych -
zapewnił na konferencji prasowej w Krakowie były dowódca
GROM-u, doradca prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego ds.
bezpieczeństwa, pułkownik Roman Polko.

Płk Polko: nie będzie zamachu na emerytury wojskowychŹródło: PAP
d1y5da4
d1y5da4

Polko przyjechał do Krakowa, by przedstawić zamierzenia Prawa i Sprawiedliwości wobec służb mundurowych.

Podczas konferencji prasowej płk Polko powiedział, że w wojsku i policji "jest wiele patologii, które zaczęły funkcjonować jako norma". _ Zaginął etos służby, zapomniano o tym, czym jest morale dla żołnierza. Pojawiło się więcej strachu przed tym, że zostanie się bezrobotnym, a wśród emerytowanych wojskowych obaw przed utratą praw nabytych. To skutki nieustannych zmian w siłach zbrojnych _ - mówił Polko.

_ Nie będzie zamachu na prawa nabyte żołnierzy zawodowych. Jeżeli ktoś wysłużył emeryturę wojskową, która nie jest naprawdę emeryturą wysoką, to Prawo i Sprawiedliwość na pewno nie będzie tych ludzi tej emerytury pozbawiała _ - zapewnił Polko. _ PiS fundamentalnie stoi za tym, żeby wojsko miało odrębny system emerytalny i żeby został on utrzymany _.

Według Polko, w wojsku konieczna jest likwidacja zbędnych struktur dowódczych, Sztab Generalny powinien odgrywać rolę planistyczną, a nie jak to jest obecnie, dowódczą. Zamiast czterech oddzielnych dowództw (wojsk lądowych, sił powietrznych, marynarki wojennej i operacyjnego) powinno powstać jedno Dowództwo Połączonych Operacji. Jak podkreślił Polko, zmieniony powinien być także system przygotowania i wyposażenia polskich żołnierzy wysyłanych na międzynarodowe misje. W policji PiS chciałby wprowadzić bardziej przejrzysty system wynagradzania i awansu.

d1y5da4

Pytany o to, jaką rolę widziałby dla siebie w przyszłym rządzie płk Polko, powiedział, że "nie przygotowuje dla siebie stołka". _ Nie podjąłbym się wyzwania niesamowicie trudnego - bycia komendantem głównym policji _ - powiedział. Dodał, że do takiego stanowiska nie jest przygotowany.

Polko podkreślił, że zna się na działaniach specjalnych i zarządzaniu kryzysowym. _ Odchodząc z GROM-u powiedziałem swoim podwładnym - nie mówię "żegnaj" mówię "do widzenia" _ - powiedział. Zaznaczył, że nie ma mowy o jego powrocie do dowodzenia tą jednostką, bo GROM ma dobrego dowódcę. Mówił, że wspaniałym sposobem "na samorealizację" byłaby dla niego możliwość uczestniczenia w rozwijaniu sił specjalnych tak, by mogły one dobrze funkcjonować.

Polko podkreślił, że jego zdaniem Lech Kaczyński jest gwarantem, że zapowiedzi reform w służbach mundurowych - wojsku i policji staną się rzeczywistością.

d1y5da4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1y5da4