Setki telefonów z propozycjami pracy i to w najróżniejszych branżach. Zgłaszały się agencje organizujące koncerty, firmy PR, ugrupowanie polityczne, a nawet pośrednik w sprzedaży diamentów! To efekt akcji Łukasza Jakóbiaka, który powiesił ogromne CV i list motywacyjny w Warszawie.