demokraci(strona 2/2)

Amerykański parlament uchwalił w czwartek budżet na resztę roku podatkowego, kończącego się 30 września. Przez wiele tygodni projekt budżetu był przedmiotem ostrego sporu między Republikanami a Demokratami.

Zdaniem obserwatorów w czwartek wzrosło ryzyko częściowego wstrzymania prac rządu federalnego z związku z przeciągającym się sporem w Kongresie USA między Demokratami a Republikanami na temat budżetu na resztę tego roku podatkowego, kończącego się 30 września.

Odpowiedzialność za rządzenie spoczywa zarówno na demokratach, jak i na republikanach - m.in. ten temat poruszy prezydent USA Barack Obama w dorocznym orędziu o stanie państwa, którego fragmenty Biały Dom udostępnił przed przemówieniem.

Stosunkiem głosów 234 do 188 Izba Reprezentantów Kongresu USA uchwaliła w czwartek podwyżkę podatków dla najzamożniejszych Amerykanów. Ustawa pozostanie jednak na papierze, gdyż na pewno nie przejdzie w Senacie, gdzie wszyscy Republikanie zapowiedzieli głosowanie przeciw.

Według sondażu Associated Press - GfK, przeprowadzonego we wrześniu, 60% Amerykanów jest niezadowolonych z tego, jak rządzący Demokraci z prezydentem Barackiem Obamą na czele zarządzają gospodarką. Z drugiej strony, aż 64% jest zła na opozycyjnych Republikanów za to, jak pracują dla kraju.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wyraził w środę obawę, że jego Partia Demokratyczna może przegrać, w listopadowych wyborach do Kongresu, ze względu na stan gospodarki.

Wielcy finansiści z Wall Street, którzy dzięki przyjętej niedawno ustawie będą poddani bardziej surowej kontroli, zwracają się przeciw Demokratom oferując dotacje finansowe partii republikańskiej na kilka miesięcy przed wyborami do obu izb Kongresu - podał we wtorek Reuters.

Senatorzy z Partii Demokratycznej zaproponowali w środę zwiększenie zadłużenia publicznego o dodatkowe 1,9 biliona dolarów po to aby rząd mógł utrzymać płynność finansową.