Kłamstwo i szpanowanie dyplomami. Tych dwóch rzeczy wystrzegaj się na rekrutacji jak ognia. Jeśli nawet pomogą ci zdobyć upragnioną pracę, to nie będziesz się nią cieszył zbyt długo
W Polsce żaden pracodawca o grupę krwi nie pyta. Ale np. w Japonii, to część procedury rekrutacyjnej. Bo - zdaniem mieszkańców kraju Kwitnącej Wiśni - grupa krwi wiele mówi o tym, jakimi jesteśmy ludźmi i pracownikami. Jakie wnioski z naszej grupy krwi wyciągnęliby japońscy pracodawcy?
Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" zaapelowała we wtorek do premiera
Donalda Tuska, by skonsultował ze związkiem zmiany w prawie dotyczące pracowników tymczasowych i
tzw. umów śmieciowych
Jak zatrudnić pracownika? Dając ogłoszenie o pracę. Często jednak zdarza się, że ogłoszenia tego typu krążą jako znakomite dowcipy, a chętni na oferowane stanowisko zanim zgłoszą się na rozmowę kwalifikacyjną, ryczą ze śmiechu
Czy rzeczywiście CV i listy motywacyjne są potrzebne? Osoby prowadzące rekrutacje twierdzą, że aplikacje kandydatów są często pisane według jednego wzoru i niemal zawsze są podkoloryzowane
Dyrektorzy i szefowie z bardzo wysokim IQ. Kierownicy działów już z trochę niższym. W ogóle im niżej w hierarchii – tym iloraz inteligencji mniej imponujący.
Specjalnie modulują głos i oddech, ćwiczą uśmiech i uczą się przedstawiać z wyidealizowanej strony. Kandydaci na rozmowach kwalifikacyjnych coraz częściej grają kogoś, kim nie są
Unia Europejska przeszkoli bezpłatnie 100 kadrowców z województwa śląskiego. Powód? Wielu HR-owców w regionie dysponuje przestarzałą wiedzą i nie zna aktualnych przepisów prawa pracy
Zarządzanie kadrami w firmach sektora energetycznego, szczególnie motywacja pracowników, to coraz trudniejsze zadanie ze względu na nakładające się na siebie skutki kryzysu oraz konieczność restrukturyzacji.
Zarządzanie kadrami w firmach sektora energetycznego, szczególnie motywacja pracowników, to coraz trudniejsze zadanie ze względu na nakładające się na siebie skutki kryzysu oraz konieczność restrukturyzacji.
Niemiecka spółka Axel Springer Polska, wydawca gazety "Dziennik" i brukowca "Fakt", dostała od Ministerstwa Rozwoju Regionalnego na rozwój "kapitału ludzkiego" ponad 3,4 mln zł - informuje "Nasz Dziennik".