Według Jeremiego Mordasewicza z Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan", kandydat PiS nie może liczyć na poparcie przedsiębiorców, bo opowiada się za gospodarką centralnie sterowaną, nie dostrzega problemu starzenia się społeczeństwa i daje sygnał, że będzie wetował ustawy, które ograniczałyby wydatki socjalne państwa. Jeremi Mordasewicz dodał, że obaj kandydaci niewiele mówią o gospodarce, więc trzeba opierać się na deklaracjach i dokonaniach ich partii w sferze gospodarki.