kopalnia(strona 3/14)

Wyższy Urząd Górniczy radzi kopalniom, żeby zainwestowały w przystosowanie taśmociągów do przewożenia ludzi

Zostaną one wypłacone do połowy lipca

Kanadyjska firma chce wskrzesić wydobycie węgla w chorzowskiej kopalni Barbara. Od 1993 roku jest ona zamknięta. O sprawie pisze "Puls Biznesu".

Mechanizacja szczególnie niebezpiecznych robót, lepszy nadzór nad pracownikami firm usługowych i egzekwowanie prowadzenia prac zgodnie z technologią - to niektóre priorytety nadzoru górniczego, służące zmniejszeniu liczby wypadków w kopalniach.

Władze LW Bogdanka pracują nad strategią na najbliższe siedem lat, która zostanie zatwierdzona do końca I połowy br. Spółka węglowa zamierza skupić się na rozbudowie kopalni i przedłużaniu jej żywotności. Dzięki planowanym zakupom koncesji na nowe pola wydobywcze, kopalnia mogłaby funkcjonować nawet do 2050 roku. W strategii ma się znaleźć również nowa polityka dywidendowa, bardziej atrakcyjna dla inwestorów.

Moluki są znane z historii jako Wyspy Korzenne. Sprowadzane stąd przyprawy przyniosły bogactwo wielu europejskim kupcom. Dziś bogactwo z Moluków chce przywieźć polski inwestor Roman Karkosik. Ale nie chodzi o przyprawy, tylko o kopalnię niklu.

Ceny węgla, najważniejszego surowca energetycznego w Chinach, od 2013 będą regulowane na zasadach rynkowych, co zastąpi dotychczasowy system taryf negocjowanych między komisją rządową a przedstawicielami kopalń - poinformowała Rada Państwa.

Około 8 mld złotych może kosztować łącznie budowa nowych kopalni węgla kamiennego w Polsce - szacuje "Rzeczpospolita". W wydobycie "czarnego złota" inwestuje m.in. najbogatszy Polak.

Prokuratura zakończyła największe w historii polskiego górnictwa śledztwo dotyczące korupcji, informuje "Gazeta Wyborcza".

Należąca do Kulczyk Investment spółka Śląski Węgiel Żory-Suszec otrzymała koncesję na rozpoznanie złoża węgla Studzionka-Mizerów. Obszar znajduje się na terenie gmin Pszczyna i Suszec w województwie śląskim. Otwarcie nowej kopalni może nastąpić w 2018-2020 roku - pisze "Rzeczpospolita".

W końcu września na przykopalnianych zwałach leżało ponad 7 mln ton niesprzedanego węgla, prawie czterokrotnie więcej niż rok wcześniej. Zysk branży na sprzedaży węgla wobec tego samego okresu 2011 r. zmniejszył się o ponad 1,4 mld zł - podał resort gospodarki.

Sosnowiecka kopalnia Kazimierz-Juliusz, gdzie w miniony piątek z powodu pożaru trzeba było wstrzymać eksploatację i wycofać załogę, wznowiła w poniedziałek wydobycie węgla. W ciągu trzech dni podziemnej akcji pożarowej udało się opanować zagrożenie.

W środę rozpoczęła się kolejna tura negocjacji między związkowcami z
Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) a zarządem firmy

Rosja ujawniła po raz pierwszy szczegóły dotyczące olbrzymich złóż diamentów znajdujących się o 2 000 km na północ od Krasnojarska, które powinny wystarczyć na 3 000 lat i których istnienie za czasów ZSRR było utrzymywane w ścisłej tajemnicy.

Z jednej strony uruchomienie nowej ściany wydobywczej i potrzeba zatrudnienia nowych pracowników. Z drugiej – konieczność wprowadzenia dyscypliny kosztów. – Bogdanka jest dziś w takim stanie, że raczej będziemy zatrudniać. Jest też takie zjawisko, jak outsourcing, który pozwala taniej zatrudnić pracownika – mówi prezes Mirosław Taras.

– Polskie górnictwo może być konkurencyjne tak, by import węgla z zagranicy nie był konieczny – uważa Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jednak w kopalniach potrzebne są zmiany. To przede wszystkim racjonalizacja kosztów działania i lepsze wykorzystanie posiadanego potencjału. – Rynki tradycyjne się kurczą i trzeba szukać nowych odbiorców – podkreśla szef spółki.

Katowicki Holding Węglowy zwiększył liczbę etatów dla związkowców, którzy nie musieli pracować, finansował prezenty i płacił za zagraniczne wyjazdy. Takie są - jak podaje "Gazeta Wyborcza" - ustalenia kontrolerów NIK.

Najmniejsza polska kopalnia węgla kamiennego - prywatny Zakład Górniczy Siltech w Zabrzu - zamknęła pierwsze półrocze zyskiem w wysokości 3 mln zł. Kopalnia wydobyła 107 tys. ton węgla, co było zgodne z przyjętymi na początku roku założeniami.

KGHM rozpoczął pierwsze próby wykorzystania kombajnu, który ma zastąpić pracę ludzi na najgłębszych i najbardziej niebezpiecznych odcinkach wydobycia. To pierwszy tego typu projekt na świecie. – Jeżeli mamy mówić o przełomie w KGHM dotyczącym ilości i jakości produkcji, to dla mnie jest właśnie przełom technologiczny – mówi prezes spółki, Herbert Wirth.

Na przykopalnianych placach leży ponad 5 mln ton niesprzedanego węgla wartego ponad 1,5 mld zł. Problemem są jednak nie tylko zapasy, ale i spadające ceny surowca - informuje "Parkiet".