Czy marszałek województwa jest od tego, by prowadzić politykę zagraniczną? Takie wnioski można by wysnuć, gdyby prześledzić służbowe podróże seksmarszałka Mirosława Karapyty (53 l.). Tylko w rok wydaliśmy na nie ponad pół miliona złotych! Niemcy, Włochy, Chorwacja, Chiny, Kanada... Wojażami podkarpackiego notabla już zajmuje się prokuratura.