Od zeszłego lata na globalnych rynkach trwa galopada cen cukru. Widać to też w naszych sklepach. Jeszcze w sierpniu za kilogram płaciliśmy średnio 2,8 zł, teraz już 2,99. W porównaniu z ubiegłym rokiem oznacza to wzrost o 30 proc. Czeka nas powtórka z 2011 roku kiedy za kilogram płaciliśmy 6 zł., a spanikowani klienci wykupowali każdą jego ilość w obawie przed dalszymi podwyżkami?