rynek mieszkaniowy(strona 3/4)

Od września program wspiera także sprzedaż na rynku wtórnym. Rekordowa liczba wniosków, które wpłynęły do BGK w ostatnich dwóch miesiącach, to m.in. efekt zmian pozwalających na zakup mieszkania z rynku wtórnego.

Mimo, iż klienci najbardziej zainteresowani są zakupem lokali dwupokojowych, to jednak statystyki GUS pokazują, że najwięcej transakcji dotyczy lokali trzypokojowych i większych.

W pierwszym roku obowiązywania programu Mieszkanie dla Młodych nie udało się wykorzystać nawet połowy przeznaczonych na niego środków. Problem od początku były limity cen mieszkań kwalifikowanych do dopłat, które odbiegały od tych oferowanych na rynku. Pomimo nieznacznego dostosowania analitycy nie oczekują znacznej poprawy.

Rząd pracuje nad zmianami w programie MdM i zapowiada kolejny program budowy mieszkań na wynajem. Eksperci są jednak sceptyczni - według nich polskie programy budownictwa mieszkaniowego zmieniają się częściej niż ekipy rządzące i od lat nie rozwiązują problemu mieszkalnictwa.

Rośnie sprzedaż mieszkań. Dzieje się tak od momentu kiedy Rada Polityki Pieniężnej zaczęła obniżać stopy procentowe. Wzrost sprzedaży mieszkań spowodował, że przedsiębiorcy budowlani składają coraz więcej wniosków o pozwolenie na budowę.

Deweloperzy wracają do projektów, które przewidują budowę większych lokali. Obecnie przeciętna powierzchnia mieszkania oddawanego do użytkowania przez deweloperów to ok. 60 mkw., a sprzedawane lokale są najmniejsze od 2006 roku.

W kwietniu ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym najbardziej spadły rok do roku w Olsztynie i Bydgoszczy, a wzrosły w Gdańsku i Opolu - wynika z raportu serwisu nieruchomości Domy.pl i doradców finansowych Open Finance.

W ciągu ostatnich 5 lat obcokrajowcy nabyli w Polsce 1,8 mln metrów kwadratowych mieszkań, co odpowiada 30-40 tys. lokali przeciętnej wielkości. Deweloperzy tylko w ciągu roku oddają do użytku dwa razy tyle mieszkań, dlatego popyt ze strony cudzoziemców nie wpływa mocno na ceny - przekonuje Bartosz Turek z Lion's Banku.

Mimo spodziewanego wyhamowania na rynku nieruchomości – z powodu braku rządowego programu wsparcia dla kupujących mieszkania – deweloperzy nie narzekają na tegoroczną sprzedaż. Była większa niż w minionych latach. Obniżenie cen spowodowało większą skłonność do inwestowania w nieruchomości niż na lokatach czy na giełdzie. Natomiast programy rządowe mają na cały rynek niewielki wpływ.

Mimo odczuwalnych skutków spowolnienia gospodarczego, trudnej sytuacji na rynku pracy, a także na przekór bankom zaostrzającym kryteria udzielania kredytów, rośnie sprzedaż mieszkań - oceniają eksperci.

Najem może pomóc w zrównoważeniu popytu i podaży na rynku mieszkaniowym w Polsce - uważa Piotr Styczeń, wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. By tak się stało, najem powinien być dotowany z budżetu państwa lub samorządów tylko w przypadku najuboższych. W innym wypadku, najemca powinien wrócić na rynek najmu. Ale w tym celu potrzebne są nowe inwestycje mieszkaniowe przeznaczone na wynajem.

Mimo wakacji na rynku mieszkaniowym nastąpiło lekkie ożywienie. Według ekspertów sprzyjają temu niskie stopy procentowe, tanie kredyty hipoteczne oraz duża podaż mieszkań. W czasach spowolnienia gospodarczego najpopularniejsze są lokale dwupokojowe.

Cieplejsza aura za oknami nie sprzyja aktywności deweloperów. Liczba kończonych przez nich projektów maleje od trzech miesięcy, a rozpoczynanych inwestycji już od roku – pokazują dane GUS.

Kanadyjski rynek kredytów hipotecznych dotarł do punktu, w którym część specjalistów alarmuje, że spowolnienie doprowadzi do utraty wielu miejsc pracy. Inni zaś przestrzegają, że Kanadyjczycy z powodu kredytów nie mają oszczędności.

Komitet Stały Rady Ministrów ma zająć się 16 maja projektem założeń do ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym i rencie dożywotniej - poinformował PAP dyrektor Departamentu Doskonalenia Regulacji Gospodarczych w Ministerstwie Gospodarki Jacek Bartmiński.

W IV kw. 2012 r. miał miejsce dalszy niewielki spadek ceny mieszkań na największych rynkach, zarówno pierwotnym, jak i wtórnym - poinformował Narodowy Bank Polski w opublikowanym w czwartek kwartalnym raporcie dotyczącym rynku nieruchomości.

Już od 9 miesięcy największą popularnością wśród nabywców mieszkań używanych cieszą się kamienice – wynika z danych Home Broker. Mniej niż jeden nabywca na trzech wybrał w drugim kwartale potencjalnie najtańszy segment mieszkań używanych - wielką płytę. Co ciekawe, ta zaczyna wyraźnie tracić na popularności. Najmniejszą popularnością cieszą się mieszkania używane zbudowane po 2000 roku, które odpowiadają za co czwartą transakcję na rynku wtórnym.

Od marca 2011 r. do marca 2012 r. najbardziej potaniały mieszkania używane w Łodzi - o 7,8 proc. i w Kielcach - o 7,6 proc. Zdaniem analityków tendencja do spadku cen utrzyma się w najbliższych miesiącach, ale nie należy spodziewać się wielkich obniżek.

W I kwartale br. liczba ofert na rynku pierwotnym w siedmiu największych miastach zwiększyła się w stosunku do poprzedniego kwartału łącznie o 3,8 proc. Zdaniem analityków deweloperzy spieszą się ze sprzedażą przed wejściem w życie tzw. ustawy deweloperskiej.

Z porównań średnich cen oraz powierzchni mieszkań będących przedmiotem transakcji wynika, że najdroższe i największe lokale kupowane są w Warszawie. Mazowsze zdecydowanie przoduje też pod względem liczby osób, które aktywnie szukają mieszkań przez internet.