Oszuści próbują wyłudzać pieniądze oraz dane osobowe, podszywając się pod Komisję Nadzoru Finansowego. KNF ostrzega, by w przypadku otrzymania takiego pisma zachować szczególną ostrożność.
Standardy weryfikowania prawdziwości danych osobowych ciągle pozostawiają wiele do życzenia. Oszustom wystarczą cząstkowe dane, by zadłużyć cię na duże kwoty. Zanim wyjaśnisz sprawę, faktury i wezwania do zapłaty zapchają skrzynkę pocztową.
Emerytka z Podkarpacia padła ofiarą podręcznikowego wręcz oszustwa. Sąd uwierzył złodziejowi, że odda pieniądze, i wydał łagodny wyrok. Ale wyłudzacz okazał się wyjątkowo cwany.
Do dolnośląskiego ZUS-u doszły niepokojące sygnały. Naciągacze dzwonią do emerytów i oferują usługę przeliczenia świadczenia. W przeciwieństwie jednak do pracowników Zakładu, żądają za to pieniędzy.
"Już jestem. Możesz oddzwonić" - tak wyglądają SMS-y od operatorów, gdy ktoś próbował się do nas dodzwonić, ale było zajęte. Tak też wyglądają SMS-y od oszustów, którzy próbują wyłudzić od nas pieniądze.
Przestępcy nie mają weekendów. Pracują od poniedziałku do niedzieli. Nawet w weekendy wyłudzaja kredyty przy pomocy skradzionych dowodów osobistych. Statystycznie każdego dnia dochodzi do 18 wyłudzeń. Każdego dnia próbowano na cudze nazwiska ukraść łącznie 1,26 mln zł. Dlatego Związek Banków Polskich przypomina, że dowód osobisty to nie tylko kawałek plastiku.
Metoda "na wnuczka" to już przeżytek. Nastało "nowe". 90-latka z Katowic dostała wezwanie od szwajcarskiej firmy do zapłaty za książkę, którą miała kupić osiemnaście lat temu. Odsetki i koszty transakcji zwiększyły kwotę pięciokrotnie. Tyle że... żadnego zakupu nie było. Do tego ewentualne roszczenie dawno się przedawniło.
Oszuści wyłudzają pieniądze od rolników podając się za pracowników KRUS-u. Do wyłudzeń doszło m.in. w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, Łodzi, Opola i Lublina. Policja apeluje o ostrożność.
- Polacy nie marnotrawią środków z Programu 500 plus; nie potwierdziły się też obawy, że program spowoduje odpływ kobiet z rynku pracy - twierdzi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Przyznała jednak, że na przykład przedsiębiorcy mogą wyłudzać pieniądze zaniżając dochody.
Klienci największego polskiego banku padli ofiarą oszustów. PKO BP apeluje o ostrożność i radzi, jak uchronić się przed wyłudzeniami. Zasada jest prosta - przede wszystkim nie otwierać wiadomości od nieznanego nadawcy.
Na wnuczka, darmowy telefon iPhone czy na rzekomo chore dziecko - prób wyłudzeń jest naprawdę sporo. Okazuje, się że oszuści próbują też zarobić na popularności Anny Lewandowskiej. Na jej nazwisko założono trefne profile na Facebooku.
- Wyłudzenie prawie 7 mln euro zarzuciła gdańska prokuratura dwóm Polakom i Francuzowi. Przestępcy stosowali hakerskie metody, podszywali się też pod inne osoby, w tym urzędników szukających środków na walkę z terroryzmem. Niemal całą wyłudzoną sumę odzyskano.
Wysyłali oni do tysięcy mieszkańców różnych krajów listy z informacją o rzekomej wygranej na loterii. Adresat musiał jednak wpłacić opłatę wstępną, wynoszącą od 20 do 45 euro.
Jeleniogórska prokuratura podjęła sprawę wyłudzeń podatkowych na wielką skalę. To afera z telefonami komórkowymi w tle. Zawiadomienie złożył urząd skarbowy, który wyliczył straty Skarbu Państwa na 25 milionów złotych. Mogą one jednak być wielokrotnie większe.
W związku z powstającymi kolejnymi stronami internetowymi, które oferują pobranie wniosku za opłatą, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informuje, że strony te nie są związane z resortem.
Policja, resort spraw wewnętrznych i Poczta Polska przygotowały kampanię, która ma ostrzegać starszych ludzi przed wyłudzeniami metodą "na wnuczka" i "na policjanta".
Banki coraz skuteczniej przeciwdziałają wyłudzeniom kredytów. W drugim kwartale było rekordowo mało prób wyłudzenia kredytu z podrobionym dokumentem - informuje Związek Banków Polskich.
Tylko w pierwszej połowie 2014 r. policjanci odnotowali 762 oszustw metodą
"na wnuczka", poszkodowani stracili w sumie 6 mln zł. Dane te nie odzwierciedlają jednak w pełni
zjawiska, bo część ofiar wstydzi się zgłosić sprawę
W ciągu ostatnich 12 miesięcy przy pomocy skradzionych dokumentów próbowano wyłudzić blisko 8 tysięcy kredytów na kwotę zbliżoną do pół miliarda złotych.
Gang zajmujący się wyłudzaniem kredytów bankowych został rozbity przez policję i prokuraturę w Lublinie. Zatrzymano siedem osób, w tym dyrektora lubelskiego oddziału jednego z banków, 29-letniego Pawła N.