Trwa ładowanie...

Rosjanie znaleźli sobie nowy raj. Witają ich z otwartymi ramionami

Liczba Rosjan odwiedzających Tajlandię wzrosła w tym roku o ponad tysiąc procent, ponieważ po rosyjskiej inwazji na Ukrainę popularne miejsca w Europie i innych krajach stały się dla nich trudno osiągalne - poinformował w czwartek Bloomberg.

Rosyjscy turyści coraz chętniej przybywają do Tajlandii Rosyjscy turyści coraz chętniej przybywają do Tajlandii Źródło: East News
d3qrlt0
d3qrlt0

Według portalu między styczniem a czerwcem Ministerstwo Turystyki i Sportu Tajlandii odnotowało 791 574 przyjazdów obywateli Rosji. Ponad połowa z nich poleciała bezpośrednio na wyspę Phuket, która od dawna przyciąga najbogatszych obywateli Rosji. Ponadto około połowa z 338 willi sprzedanych na Phuket w 2023 roku została wykupiona właśnie przez Rosjan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dokąd polecimy na wakacje z Polski? To najpopularniejsze kierunki na sezon letni 2023

Dokąd najchętniej podróżują obywatele Rosji

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) odnotowała w tym roku wzrost liczby rosyjskich podróżujących za granicę, a Turcja, Tajlandia i Zjednoczone Emiraty Arabskie należą do najczęściej odwiedzanych przez nich miejsc. Bezpośrednie loty między Rosją a Europą praktycznie nie istnieją ze względu na restrykcyjne zakazy w przestrzeni powietrznej. Dodatkowo poszczególne państwa członkowskie UE zaostrzyły ograniczenia wizowe dla obywateli Rosji.

d3qrlt0

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział na początku lipca, że ​​Tajlandia odgrywa kluczową rolę w moskiewskich działaniach dyplomatycznych w Azji Południowo-Wschodniej, ponieważ po odcięciu się Zachodu od Moskwy, Kreml stara się "zwrócić ku Azji".

Duże utrudnienia w podróżowaniu

Sankcje, które w Rosjan wymierzają sojusznicy Ukrainy, obejmują między innymi zakaz lotów komercyjnych z Rosji do krajów Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych, a także zablokowanie rosyjskim bankom dostępu do międzynarodowych systemów płatniczych. Utrudnia to Rosjanom dostęp do pieniędzy za granicami swojego kraju. Są to powody, przez które zmieniają oni wakacyjne destynacje.

Nie oznacza to jednak, że Rosjanie są zamknięci we własnym państwie. Mogą oni podróżować na zasadach takich jak te, które obowiązywały przed wojną, o ile dana osoba nie jest objęta restrykcjami. To oznacza, że w wielu krajach Unii Europejskiej Rosjanie nadal mogą aplikować o wizy. Odwołane są głównie bezpośrednie loty z Rosji do UE czy Stanów Zjednoczonych, ale nie znaczy to, że Rosjanie nie mogą lecieć do Paryża czy Londynu z przesiadką w Stambule, o ile oczywiście posiadają odpowiednią wizę.

d3qrlt0

Rosjanie mogą też swobodnie latać innych krajów, które nie dołączyły się do zachodnich sankcji. Według badań przeprowadzonych przez firmę ForwardKeys, która zajmuje się analizą danych o lotach, kilka miesięcy po wybuchu wojny, w lipcu ubiegłego roku zamożni Rosjanie podróżowali więcej niż przed pandemią, w 2019 r. Najpopularniejsze stały się loty do Egiptu (wzrost o 181 proc.), Turcji (wzrost o 144 proc.), na Malediwy (wzrost o 137 proc.), do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (wzrost o 108 proc.) i Tajlandii (wzrost o 81 proc.). Ale to niejedyne kierunki. Wielu Rosjan spędza swój urlop np. w Gruzji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3qrlt0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3qrlt0