"Za wzrost cen energii nie odpowiada rząd". Tak drożyznę tłumaczy pełnomocnik CPK
Pełnomocnik Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) Marcin Horała zabrał głos w dyskusji o drożyźnie w Polsce. Jego zdaniem nie jest to wina rządu, a ceny rosną na całym świecie.
Zdaniem pełnomocnika CPK wzrost cen gazu wynika między innymi z decyzji Stanów Zjednoczonych o zniesieniu sankcji na Nord Stream 2. Marcin Horała wskazuje, że i tak ceny energii w Polsce są jednymi z najniższych w Europie.
Tarcza antyinflacyjna. "To garść leków przeciwbólowych. Nie leczy"
Zdaniem pełnomocnika rządu do spraw CPK, którego zapytano o podwyżki cen gazu i energii elektrycznej, za wzrosty odpowiadają czynniki zewnętrzne. Horała wskazuje globalny trend.
(Podwyżka - przyp. red.) wynika m.in. z decyzji USA o zniesieniu sankcji na Nord Stream 2, co ośmieliło Rosję do szantażu gazowego. Rosja zakręciła kurek, maleją zapasy gazu w magazynach i rosną ceny gazu" - przekazał w poniedziałkowej rozmowie z Polsat News
Rządowy pełnomocnik chwali rząd
Marcin Horała zaznaczył również, że obecnie mocno wzrastają ceny energii. Jego zdaniem wynika to ze spekulacji, jakich dopuszcza się na rynku obrotu uprawnieniami do emisji CO2. Rządowy pełnomocnik wskazuje, że już ponad połowa kosztów wytworzenia energii to "spekulacyjne koszty tych sztucznych papierów wartościowych, co z kolei jest pomysłem unijnym".
Horała pozytywnie ocenia działania polskiego rządu. Polityk chwali rozwiązania tarczy antyinflacyjnej i informuje, że pierwsze efekty widać już dziś, na przykład na stacjach benzynowych. Ten fakt przyuważyły również niemieckie media.