1 eurocent, 2 eurocenty. Unia chce końca monet o najniższych nominałach
KE zastanawia się nad wycofaniem monet o najniższych nominałach. Chodzi o 1 i 2 eurocenty. Gdyby do tego doszło, nowe ceny byłyby zaokrąglane w do najbliższej monety 5 eurocentów.
Do 20 października Komisja Europejska będzie zbierać opinie w sprawie usunięcia tych dwóch nominałów monet, podaje "Rzeczpospolita". Przyjęcie nowego prawa planowane jest na IV kwartał 2021 r.
Dyskusja na ten temat w UE trwa od dawna. Jak przypomina „Rz”, na taki krok zdecydowały się już Belgia, Finlandia, Irlandia, Włochy i Holandia.
Obejrzyj także: 2-złotówka warta 2,5 tys. złotych. Jak odróżnić cenną monetę od zwykłej?
Temat podnoszony jest także w Polsce wobec najniższych monet groszowych. W obiegu jest ponad 10 mld zł w jedno- i dwugroszówkach. Ich produkcja jest droższa od nominalnej wartości. Jak pisaliśmy w ubiegłym roku, miedziaki stanowią aż 54,8 proc. wszystkich monet w obiegu (jest ich 10,3 mld na 18,8 mld monet łącznie), a mają zdecydowanie niższą wartość łączną niż pozostałe monety czy banknoty.
Jak pokazały w ubiegłym roku badania przeprowadzone dla Wirtualnej Polski przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna, większość ankietowanych Polaków popierała pomysł wycofania groszówek z obiegu.