1000 dolarów i 10 proc. podwyżki dla każdego!
Koncern Google sprawił swoim pracownikom świąteczny prezent. Pracownicy firmy otrzymają 1000 USD „wakacyjnej premii”. O tej dobrej wiadomości poinformował swoich pracowników w mailu, prezes Eric Schmidt.
Jakby tego było mało tego, Google zapłaci także podatek od 1000 USD premii, aby każdy pracownik otrzymał kwotę 1000 dolarów i ani centa mniej. Od 1 stycznia przyszłego roku o co najmniej 10 proc. wzrosną także wynagrodzenia każdego z ok. 20 tys. pracowników spółki.
Informacja ujrzała światło dzienne po tym jak wyciekła do amerykańskich mediów. Nie została jednak oficjalnie potwierdzona przez firmę.
Google na całym świecie zatrudnia 20 tysięcy osób, co oznacza, że tylko "wakacyjne pieniądze" będą kosztować firmę 20 milionów dolarów. Koszt 10-procentowej podwyżki płac jest szacowany na miliard dolarów rocznie. Pracownicy ponadto mogą liczyć na dodatkowe podwyżki w zależności od swej indywidualnej pracy. Zmniejszeniu mają natomiast ulec niepieniężne bonusy i opcje na akcje firm, które dotąd otrzymywali niektórzy zatrudnieni.
Ciekawe kiedy googolowskie standardy dotrą do Polski. U nas można liczyć jedynie na świątecznego bona a i tak nie u każdego pracodawcy.
