3 tys. zł za "pokój z widokiem na pogrzeb"

Od 100 do nawet 3 tys. zł trzeba zapłacić za pokoje, które oferują mieszkańcy. W Internecie ukazało się mnóstwo tego typu ogłoszeń.

Obraz

(AFP, na zdjęciu widać zbierających się mieszkańców Warszawy)

*"Oddam swoje luksusowe mieszkanie w Krakowie na weekend pogrzebu Prezydenta Kaczyńskiego" - pisze jeden z wynajmujących. Od 100 do nawet 3 tys. zł trzeba zapłacić za pokoje, które oferują mieszkańcy. W Internecie ukazało się mnóstwo tego typu ogłoszeń. *

„Udostępnię mieszkanie osobom, które przyjeżdżają na pogrzeb i nie mają, gdzie się zatrzymać. Mieszkanie jest w centrum Krakowa, z okna widać będzie kondukt żałobny. Bez problemu zmieści się 4-6 osobowa, jest łazienka, kuchnia, telewizor. Na kilka dni. Cena to 500 zł za dobę, od osoby” – taki anons znaleźliśmy w serwisie ogłoszeniowym w dziale „drobne”.

„Gazeta Krakowska” cytuje treść ogłoszenia mieszkańca, który udostępni "mieszkanie z widokiem na pogrzeb prezydenta". Znajduje się ono na rogu ulicy Małej i Zwierzynieckiej. Ogłoszeniodawca zapewnił dziennikarza gazety, że mieszkanie posiada taras, z którego można zobaczyć Wawel. Cena? Za dwie doby chciałby zainkasować minimum 1 tys. zł.

Do Krakowa przyjadą tłumy z całego kraju. Miejsc w krakowskich hotelach już właściwie nie ma. Te w centrum zajęte są przez delegacje i oficjalnych gości, te na obrzeżach oferują pojedyncze pokoje. O miejsce trudno jest też w hostelach. Osoby prywatne, które oferują pokoje dla turystów, podnieśli ceny kilkakrotnie.

- Mam pokój dla turystów albo studentów. Wynajmuje go od lat. Za noc biorę od jednej osoby 200 zł. Teraz ten pokój jest pusty i wynajmę go za 600 zł. – mówi Jarosław Kępiński, właściciel pokoju do wynajęcia.

W sieci jest też anons, którego autor oferuje mieszkanie na krakowskim Kazimierzu za 5,5 tys. zł - jeśli będą tam mieszkać dwie osoby. Dodatkowo, wcześniej należy wpłacić kaucję - 700 złotych.

Interes wietrzą też drobni handlowcy. W Warszawie z każdym dniem przybywało prowizorycznych stoisk na Krakowskim Przedmieściu. Można było kupić znicze, kwiaty, ale też tandetne drobiazgi – zapalniczki, świecące w nocy gadżety. Stoją też sprzedawcy gorących napoi. Można kupić herbatę z termosa – kubek za 4 zł. Osoby chcące oddać hołd prezydenckiej parze, stoją w kolejce i zajadają się goframi i lodami.

Krzysztof Winnicki
(toy)

To czytają wszyscy
"Rolnicy o tym nawet nie słyszeli". Sejm przegłosował wysokie kary
"Rolnicy o tym nawet nie słyszeli". Sejm przegłosował wysokie kary
FINANSE
Już nie tylko Zakopane. Arabowie zainteresowani kolejnym regionem
Już nie tylko Zakopane. Arabowie zainteresowani kolejnym regionem
FINANSE
20 zł za grzańca w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
20 zł za grzańca w Warszawie. Wiemy, ile kosztuje w Wiedniu
FINANSE
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
Polka pracuje w Niemczech od 20 lat. Oto jej prognozowana emerytura
FINANSE
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
Bon turystyczny wraca w 2026 r. Poprzednio okazał się hitem
FINANSE
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
FINANSE
Odkryj
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
FINANSE
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
Epilog głośnej afery. Upadek podlaskiej firmy
FINANSE
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
FINANSE
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
FINANSE
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
FINANSE
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
FINANSE
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥