650 mln zł ma zyskać FUS po zmianach m.in. w oskładkowaniu umów zleceń

04.02. Warszawa (PAP) - W 2014 r. wpływy Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wzrosną o 650 mln zł - taki m.in. ma być efekt oskładkowania wynagrodzeń członków rad nadzorczych oraz...

04.02. Warszawa (PAP) - W 2014 r. wpływy Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wzrosną o 650 mln zł - taki m.in. ma być efekt oskładkowania wynagrodzeń członków rad nadzorczych oraz zmian w składkach od umów zleceń. Projekt MPiPS w tej sprawie czeka na akceptację rządu.

Główne założenia projektu to: obłożenie obowiązkowymi składkami emerytalnymi i rentowymi wynagrodzeń członków rad nadzorczych oraz podwyższenie podstawy wymiaru składek do minimalnego wynagrodzenia w przypadku zleceniobiorców.

Członkowie rad nadzorczych podlegają obecnie jedynie obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Po zmianie, obowiązkowe byłyby dla nich także składki: emerytalna i rentowa, bez względu na to, czy mają inny tytuł do ubezpieczeń społecznych i bez względu na fakt pobierania emerytury lub renty.

Podstawą wymiaru składek członków rad nadzorczych stanowiłoby ich wynagrodzenie z tytułu obowiązków członka rady, płatnikiem składek byłby podmiot, w którym działa RN.

Według danych ZUS z końca 2012 r. w Polsce było blisko 50 tys. członków rad nadzorczych. Obłożenie ich wynagrodzeń dodatkowymi składkami przyniosłoby w 2014 r. zwiększenie wpływów do FUS o ok. 300 mln zł.

W przypadku umów zleceń zmiana dotyczy tzw. zbiegu umów zleceń, czyli kilku umów równolegle wykonywanych przez zleceniobiorcę. Obecnie jest tak, że mając kilka umów zleceń, podlegamy ubezpieczeniu społecznemu tylko z jednej umowy - pierwszej lub przez siebie wybranej, bez względu na wysokość wynagrodzenia.

Ministerstwo pracy w uzasadnieniu projektu zwraca uwagę, że prowadzi to do wielu nadużyć. Ubezpieczenie często jest bowiem odprowadzane od najniżej płatnej umowy, nawet kilkudziesięciozłotowej, a z pozostałych umów odprowadzane są tylko składki na ubezpieczenie zdrowotne. Niejednokrotnie dzieje się to wbrew woli pracowników, którzy jako słabszy podmiot na rynku pracy nie mają możliwości wyboru wyższego ubezpieczenia.

Proponowane regulacje dotyczyć będą osób posiadających co najmniej dwie umowy zlecenia oraz osób prowadzących pozarolniczą działalność, dodatkowo wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia, których podstawa wymiaru jest niższa niż minimalne wynagrodzenie.

Według szacunków MPiPS zmiana w oskładkowaniu umów zleceń zwiększy w 2014 r. wpływy składkowe do FUS o 350 mln zł.

W sumie zatem objęcie członków rad nadzorczych obowiązkowymi ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi oraz podwyższenie podstawy wymiaru do minimalnego wynagrodzenia w przypadku zleceniobiorców spowoduje w 2014 r. zwiększenie wpływów składek do FUS o 650 mln zł. Wzrost wydatków na świadczenia ma wynieść ok. 10 mln zł.

W Polsce prawie 9 mln osób pracuje na umowę o pracę na czas nieokreślony, czyli klasyczny etat, ok. 3 mln - ma umowę o pracę na czas określony, od 2,5 do 3 mln osób prowadzi własną działalność gospodarczą i ok. 800-900 tys. pracuje na "czystych" umowach zleconych lub o dzieło, które nie łączą się z żadnym etatem.

Projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i niektórych innych ustaw jest jednym z elementów zapowiadanego w połowie stycznia - przez premiera i ministra pracy - na 2014 r. paktu dla pracy.

Minister Władysław Kosiniak-Kamysz mówił wówczas, że projekt ma być pierwszym krokiem w wychodzeniu z patologicznej sytuacji, gdzie umowy o pracę zostały zastąpione przez umowy-zlecenie i umowy o dzieło.

Mianem patologicznego mechanizmu określił ten, gdy ktoś podpisuje umowę za 100 zł, od niej odprowadza składkę, a od 3 tys. z drugiej umowy już nie ma żadnej składki i żadnego zabezpieczenia emerytalnego.

Argumentując oskładkowanie wynagrodzeń członków rad nadzorczych minister tłumaczył, że "jest to zgodne z zasadą jakiejś solidarności" i jest to dodatkowy wpływ do FUS.

Kolejnym krokiem ma być nałożenie obowiązkowej składki emerytalnej na umowy o dzieło. W tej sprawie nie ma na razie projektu, a jedynie koncepcja ministerstwa, którą do końca tygodnia mają poznać na piśmie związki zawodowe i pracodawcy. (PAP)

js/ malk/ dym/ asa/

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀