Afera Interbroka
Bardzo podobna historia do WGI - zresztą jeden z założycieli Interbroka był związany z tą firmą. Schemat ten sam. Klientom obiecywano gigantyczne zyski z foreksu, ale firma nigdy nie potrafiła ich zrealizować. Choć początkowo chwaliła się 10-proc. zyskiem w miesiąc, to były to tylko zapisy na papierze.
Zasadnicza różnica między WGI a Interbrokiem, to jego klienci. Ta druga firma stawiała na klienta zamożnego, ze szczególnym uwzględnieniem VIP-ów. Wśród oszukanych byli m.in. trener piłkarski Janusz Wójcik, minister w rządach SLD Marek Ungier, satyryk Tadeusz Drozda czy dziennikarka i polityk Małgorzata Niezabitowska. W sumie 900 osób straciło ok. 260 mln zł.
W maju 2012 po pięcioletnim procesie skazano trzech założycieli Interbroka. Dostali kary od 3,5 do 7 lat więzienia.