Akt oskarżenia w sprawie afery w ZUS

B. prezes ZUS Sylwester R. oraz kilku byłych dyrektorów oddziałów ZUS w kraju będzie odpowiadać przed sądem m.in za korupcję. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

B. prezes ZUS Sylwester R. oraz kilku byłych dyrektorów oddziałów ZUS w kraju będzie odpowiadać przed sądem m.in. za korupcję. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz.

Prokurator zarzuca R., że przyjmował od podwładnych i kontrahentów Zakładu korzyści majątkowe, np. od dyrektorów oddziałów ZUS miał przyjąć zegarek, telewizor, kino domowe oraz skorzystać z wykupionego przez nich rejsu promem do Ystad w Szwecji.

B. prezes miał przyjmować łapówki także od innych osób, m.in. w postaci nieodpłatnego pobytu w wojskowym uzdrowisku w Ciechocinku czy korzystania z zabiegów leczniczo-rehabilitacyjnych. Według prokuratora R. w zamian za darmową naprawę samochodów miał nakłaniać swoich pracowników do zawieszenia postępowania egzekucyjnego przeciwko jednemu z płatników ZUS.

Akt oskarżenia obejmuje dziewięć osób, m.in. byłych dyrektorów oddziałów ZUS w Szczecinie, Jaśle, Nowym Sączu, Łodzi. Oskarżono ich o wręczanie łapówek R. Byli urzędnicy mieli też przy pomocy jednego z oskarżonych przedkładać fałszywe faktury za wyjazdy służbowe, za co otrzymywali zwrot pieniędzy z Zakładu. B. szef szczecińskiego oddziału ZUS Tadeusz D. miał też - według prokuratora - żądać od jednego z przedsiębiorców 30 tys. zł w zamian za przychylność w otrzymywaniu zleceń i kontraktów z Zakładu.

Oskarżeni w śledztwie nie przyznali się do winy.

Do odrębnego postępowania wyłączono nowe wątki śledztwa, m.in. dotyczące nieprawidłowości przy pracach w siedzibie ZUS w Świnoujściu i Myśliborzu. Śledztwo w tej sprawie wszczęto w czerwcu 2008 r. po zawiadomieniu o przestępstwie, złożonym przez jednego z przedsiębiorców.

Śledczy na poczet kar zajęli mienie oskarżonych warte blisko 300 tys. zł;, w tym nieruchomości, samochody i gotówkę.

Wszyscy oskarżeni będą odpowiadać przed sądem z wolnej stopy.

Sylwester R. trafił do aresztu we wrześniu 2009 r., po tym jak jego i czterech innych mężczyzn zatrzymali funkcjonariusze ABW. Opuścił areszt pół roku później po wpłaceniu 200 tys. zł kaucji. W areszcie przebywał też Tadeusz D.

Za wręczanie łapówek grozi do ośmiu lat więzienia. Za ich przyjmowanie, połączone z zachowaniem stanowiącym naruszenie przepisów prawa lub uzależnianiem od łapówki wykonania czynności służbowej, grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Coraz trudniejszy dostęp do gotówki. Oto przyczyny
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Migała się od pracy. Nagrali ją. Teraz urząd zapłaci 15 tys. euro
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Rywal KFC debiutuje w kolejnym mieście. Ma już 26 lokali w Polsce
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Kolejnej sieci grozi strajk. Pracownicy żądają 800 zł podwyżki
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Szukają ludzi do pracy. Płacą 60 zł za godzinę. Chętnych brak
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat przed niedzielą
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Dino namiesza w branży? Dużo zależy od zakazu handlu alkoholem
Carrefour opuści kolejny kraj? Jest tu trzecią największą siecią
Carrefour opuści kolejny kraj? Jest tu trzecią największą siecią
Znaleźli u niego 56 telefonów. Był poszukiwany listami gończymi
Znaleźli u niego 56 telefonów. Był poszukiwany listami gończymi
Zwolnienia w sklepie Biedronki. Ajent wyrzucił ich z dnia na dzień
Zwolnienia w sklepie Biedronki. Ajent wyrzucił ich z dnia na dzień
Jajo sprzedane za prawie 23 mln funtów. Padł rekord
Jajo sprzedane za prawie 23 mln funtów. Padł rekord
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥