Almunia: rozumiem wątpliwości ws. wejściu Polski do euro

Unijny komisarz ds. gospodarczych i
walutowych Joaquin Almunia powiedział, że "rozumie
wątpliwości" w sprawie wejścia Polski do strefy euro w 2012 roku,
w związku z kryzysem i ewentualnym udziałem Polski w zwiększającym
deficyt planie pobudzania gospodarki UE.

Komisja Europejska zaproponowała w środę skoordynowany plan pobudzenia unijnej gospodarki o wartości 200 mld euro (1,5 proc. PKB UE), który ma być finansowany przez kraje członkowskie.

KE zastrzegła, że finansując plan kraje członkowskie będą musiały przestrzegać kryteriów z Maastricht (co oznacza m.in. obowiązek utrzymywania deficytu poniżej 3 proc.), ale z całą przewidzianą w Pakcie Stabilności i Wzrostu "elastycznością" wobec nadzwyczajnych okoliczności.

Przewodniczący KE Jose Barroso powiedział, że "nie każdy kraj będzie musiał zdobyć się na ten wysiłek" przeznaczenia 1,5 proc. swojego PKB na pobudzanie gospodarki. Każdy rząd będzie musiał podjąć decyzję sam, biorąc pod uwagę swoje potrzeby oraz konsekwencje dla równowagi budżetowej.

Komisarz Almunia pytany czy Polska, jeśli zdecyduje się uczestnictwo w planie i zwiększenie wydatków publicznych, nie ryzykuje opóźnieniem wejścia do strefy euro, powiedział, że rozumie "wątpliwości i trudności".

_ Powitałem z zadowoleniem deklarację rządu, by wyznaczyć datę wejścia do euro, jeśli warunki będą spełnione w 2012 roku. Innego dnia zauważyłem jednak deklarację jednego z politycznych oficjeli, który mówił, że być może w tych okolicznościach (kryzysu) ta data może być na nowo zmieniona. Rozumiem te wątpliwości i trudności _ - powiedział Almunia.

_ Jak wiecie, my oceniamy każdy z krajów osobno. Jeśli jakiś kraj ma wolę polityczną, by spełnić kryteria z Maastricht, musi podjąć konieczne decyzje i my współpracujemy z nim. Jeśli dla różnych powodów decyduje się je odłożyć, to my rozumiemy tę decyzję _ - dodał Almunia.

W środę Barroso wyraźnie powiedział, że KE będzie dyscyplinować kraje, które przekroczą poziom deficytu w wysokości 3 proc., dopuszczony w kryteriach z Maastricht.

Pakt Stabilności i Wzrostu, który nakazuje trzymanie w ryzach deficytu budżetowego, został w 2005 roku zreformowany i pozwala od tej pory w "szczególnych okolicznościach" na "elastyczne" traktowanie kryterium, jeśli deficyt tylko nieznacznie (o kilka dziesiętnych procent) i czasowo (do roku) przekracza 3 proc.

_ Nie będzie więcej elastyczności. Pakt zostaje _ - podkreślił szef KE.

Inga Czerny i Michał Kot

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Konflikt o blok na wsi. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Konflikt o blok na wsi. Interweniuje Podlaska Izba Rolnicza
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Wzmożone kradzieże przed 1 listopada. "Zatrzymywane są całe busy"
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Media pisały o jego pomyśle. Precyzuje, gdzie ma nastąpić poczęcie
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Przekręt jak z filmu. Użyli stołów z RTG. Mistrz NBA w rękach FBI
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Kary za brak zmiany czasu. Ich mogą dotknąć dotkliwe mandaty
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Nowy polski dyskont się rozkręca. Idzie po klientów Dino i Biedronki?
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
Rząd szuka pieniędzy. Więcej kontroli i skuteczne egzekucje
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
PiS chce dać Polakom bon na 100 tys. Oto komu ma przysługiwać
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Nowy gigant górniczy na Śląsku? Zatrudni tysiące pracowników
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Ostatnie żniwa w tym roku. Oto jak idą zbiory na południu
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Jeżdżą mimo zakazu. Zatrważające nowe dane policji
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę
Kupią nowe organy. Przetarg rozstrzygnięty. Będą kosztować fortunę