WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Amerykańscy audytorzy: rząd Tymoszenko łamał prawo

Rząd byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko niezgodnie z prawem wydawał środki budżetowe, korzystając w swych operacjach z fikcyjnych umów i pomocy firm zarejestrowanych w rajach podatkowych - poinformowała tzw. grupa międzynarodowego audytu, zatrudniona przez władze Ukrainy do sprawdzenia działalności finansowej gabinetu Tymoszenko.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Otoczenie byłej premier utrzymuje, że przeprowadzony audyt nie jest wiarygodny i został zamówiony w ramach walki politycznej z Tymoszenko, która jest w opozycji do prezydenta Wiktora Janukowycza.

Najcięższym zarzutem grupy audytorskiej wobec byłego rządu jest bezprawne wykorzystanie 2,3 mld hrywien (ok. 200 mln euro), uzyskanych przez Ukrainę ze sprzedaży kwot emisyjnych dwutlenku węgla.

- Urzędnicy wykorzystali te środki na pokrycie poważnego deficytu w systemie emerytalnym tuż przed wyborami prezydenckimi (na przełomie stycznia i lutego obecnego roku) - oświadczył na konferencji prasowej Mark MacDougall z kancelarii prawniczej Akin Gump Strauss Hauer&Feld, która wraz z innymi dwoma amerykańskimi firmami kontroluje wydatki rządu Tymoszenko.

Audytorzy ujawnili także, że sporządzając umowy o zakupie samochodów i leków na zamówienie państwowe, urzędnicy zawyżali ich ceny, a do operacji tych angażowali firmy z rajów podatkowych.

- Wszystko to ma na celu dyskredytację opozycji - oświadczył w odpowiedzi Hryhorij Nemyria, bliski współpracownik Julii Tymoszenko i wicepremier ds. integracji europejskiej w jej byłym rządzie.

Polityk wskazał, że jedna z firm, które badają działalność rządu Tymoszenko, pracowała wcześniej dla Dmytra Firtasza, współwłaściciela firmy RosUkrEnergo, wyrugowanej przez byłą premier z pośrednictwa w handlu gazem między Rosją i Ukrainą.

We wrześniu władze w Kijowie poinformowały, iż złożyły pozew przeciw amerykańskiej firmie Olden Group, zaangażowanej - jak twierdził wówczas rząd premiera Mykoły Azarowa - w "międzynarodowy spisek" wokół sprzedaży szczepionek i innych leków na zamówienie poprzedniego rządu.

W maju prezes ukraińskiej Izby Rachunkowej (odpowiednik NIK w Polsce) Walentyn Symonenko oświadczył, że rząd Tymoszenko niezgodnie z prawem wykorzystał ok. 1 mld hrywien (ok. 100 mln euro) z rezerwy budżetowej, wydając te pieniądze na walkę z epidemią nowej grypy A/H1N1, ogłoszoną na Ukrainie jesienią ubiegłego roku.

W kampanii przed wyborami prezydenckimi z początku bieżącego roku Tymoszenko była główną konkurentką zwycięzcy wyborów, prorosyjskiego prezydenta Janukowycza.

31 października na Ukrainie odbędą się wybory do władz lokalnych.

Jarosław Junko

Wybrane dla Ciebie

Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze