Amerykańskie miasteczko wprowadza zakaz sprzedaży wody w plastikowych butelkach
Concord w stanie Massachusetts, jako pierwsze miasto w USA wprowadziło zakaz sprzedaży wody w plastikowych butelkach. Regulacja, która weszła w życie z początkiem 2013 r. obejmuje wodę niegazowaną w butelkach o pojemności jednego litra i mniejszej.
Celem zakazu jest zachęcenie mieszkańców do picia wody z kranu oraz zmniejszenie problemu zanieczyszczenia odpadami plastikowymi - informuje portal businessinsider.com.
Według organizacji Ban the Bottle, promującej zakaz sprzedaży wody w jednorazowych plastikowych butelkach, produkcja butelek plastikowych stosowanych w USA pochłania 17 mln baryłek ropy rocznie. Taka ilość surowca pozwoliłaby napędzić 1 mln 300 tys. samochodów przez cały rok. W ramach recyklingu odzyskuje się tylko 23 proc. najmniejszych butelek plastikowych.
Z zakazu wyłączone są inne napoje sprzedawane w butelkach. Może on być również zniesiony w sytuacji awaryjnej, gdy pogorszeniu ulegnie, jakość wody w kranie - czytamy na oficjalnej stronie miasta.
Pierwsze naruszenie zakazu będzie skutkować ostrzeżeniem, za drugie grozi 25 dolarów grzywny, a za każde następne kara w wysokości 50 dolarów.
O skuteczności zakazu sprzedaży wody w plastikowych butelkach sceptycznie wypowiadają się niektórzy mieszkańcy Concord. - Miasta są na tyle blisko siebie, że ludzie mogą przejść się dwie minuty i kupić je w Acton lub Bedford. Nie sądzę, by to cokolwiek pomogło - twierdzi Jenny Fioretti, cytowana przez Huffington Post.
Concord liczy 17,7 tys. mieszkańców. Miasto wchodzi w skład aglomeracji wielkiego Bostonu.
Jan Bolanowski