Wszystkiego najlepszego, masz huczne wesele
Nie tylko hinduscy magnaci przemysłowi mają gest. Również politycy w tym kraju potrafią wiele wydać na swoje dzieci.
W ubiegłym roku Gali Janardhana Reddy, były minister stanu Karnataka, wydał na wesele swojej córki 74 mln dol. Uroczystość odbyła się w pałacu w Bengaluru, a uświetniały je bollywodzkie gwiazdy, repliki starożytnych hinduskich świątyni. Każdy z pięćdziesięciu tysięcy gości dostał zaproszenie nagrane na tabletach, zapakowane w złote pudełka, a na potrzeby przyjęcia wybudowano... dwa nowe domy.
Zabawa trwała pięć dni i choć huczne wesela nie są rzadkością w Indiach, ten niezwykle kosztowny prezent, jaki polityk postanowił podarować córce na nową drogę życia, wzbudził falę oburzenia w całym kraju. Wystarczy wspomnieć, że średnia pensja w Indiach to 330 dolarów, a miliony Hindusów żyje poniżej granicy ubóstwa.