ARP o przetargach na majątek stoczni Gdynia i Szczecin
Agencja Rozwoju Przemysłu liczy, że inwestorzy wyłonieni w przetargach na majątek stoczni Gdynia i Szczecin rozpoczną w krótkim czasie działalność gospodarczą, a byli stoczniowcy znajdą zatrudnienie na terenach postoczniowych - powiedziała rzeczniczka ARP Roma Sarzyńska.
Dodała, że Agencja będzie prowadziła rozmowy zarówno z inwestorami zagranicznymi, jak i krajowymi.
W środę w prasie lokalnej oraz ogólnopolskiej ukazały się ogłoszenia w sprawie przetargów na główne części majątku stoczni Gdynia i Szczecin - zgodne z nowym planem sprzedaży majątku obu zakładów, zatwierdzonym w poniedziałek przez ARP. Informacje o przetargach trafią również do ambasad, w tym m.in. katarskiej. Otrzymają je branżowe firmy z krajów posiadających rozwinięty sektor stoczniowy, m.in. z USA, Kanady, Japonii czy Korei.
Po ogłoszeniu przetargów firmy będą miały osiem tygodni na zapoznanie się z majątkiem obu zakładów. Przetarg w sprawie głównych aktywów stoczni Gdynia odbędzie się 26 listopada, a zakładu w Szczecinie - 27 listopada.
Regulamin sprzedaży majątku stoczni w nowym przetargu będzie bardziej restrykcyjny dla kupujących, niż w poprzednim przetargu - majowym. Teraz ma obowiązywać bardzo krótki termin na uregulowanie zapłaty za wylicytowane aktywa. Firma, która zwycięży w licytacji, będzie musiała w ciągu trzech dni przed podpisaniem umów warunkowych wpłacić wylicytowaną kwotę na rachunek Escrow lub przedstawić gwarancję bankową zaakceptowaną przez zarządcę kompensacji (odpowiedzialny za sprzedaż majątku stoczni). Rachunek Escrow to usługa finansowa, której celem jest zabezpieczenie transakcji o podwyższonym stopniu ryzyka.
Nowy regulamin przewiduje, że wszyscy uczestnicy przetargów, którzy złożyli ważne oferty na zakup poszczególnych części majątku, będą związani tymi ofertami. Oznacza to, że jeśli zwycięzca przetargu uchylałby się od przystąpienia do podpisania aktu notarialnego, zarządca kompensacji będzie mógł wezwać kolejną firmę, która złożyła drugą co do wielkości ofertę.
Minister skarbu Aleksander Grad mówił w połowie września, że do końca listopada powinno dojść do podpisania umów przedwstępnych z inwestorami.
W przetargu wystartuje m.in. osiem pakietów majątku stoczni Szczecin i dziewięć zakładu w Gdyni, związanych z możliwością produkcji stoczniowej.
Komisja Europejska dała na początku września więcej czasu Polsce na dokończenie sprzedaży stoczni w Gdyni i Szczecinie. Polski rząd organizuje nowy przetarg na sprzedaż stoczni po tym, jak nie doszła do skutku transakcja z Katarczykami. Mimo wyrażanego wcześniej zainteresowania, rządowa agencja Qatar Investment Authority nie wpłaciła pieniędzy za majątek stoczni. Może ona jednak wystartować w nowym przetargu. Wcześniej fundusz Stichting Particulier Fonds Greenrights, który wygrał przetarg na główne części majątku zakładów w Gdyni i Szczecinie, nie wpłacił pieniędzy za nie w wyznaczonym terminie.
